Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Bogdan Dobosz,
21.07.2018 14:49

Helikopterów nam nie zapomną

Rezygnacja przez polskie MON pod kierownictwem ministra Antoniego Macierewicza z zakupu francuskich helikopterów do dziś odbija się czkawką we wzajemnych relacjach. Nawet przy okazji relacjonowania szczytu NATO w Brukseli francuskie media przywoływały temat nieszczęsnych caracali i nielojalnych Polaków, którzy wybierają Amerykę Donalda Trumpa.

Tymczasem raport francuskiego Senatu sprzed kilku dni po raz kolejny przynosi wieści, że sama Francja ma ze swoimi śmigłowcami poważne kłopoty. Dokument komisji finansów opisuje przygnębiający stan floty helikopterów l’Armée française i stwierdza, że z 467 śmigłowców używanych w siłach lądowych, morskich i powietrznych aż 300 jest czasowo nie do użycia z powodu ciągłych konserwacji sprzętu. Te zaś wydłużają się tak bardzo, że – jak napisano w dokumencie – dochodzi do „wyczerpania personelu technicznego” z powodu nadmiaru obowiązków. Z tego też względu senator Dominique de Legge z Lille, sprawozdawca senackiej komisji obrony, wezwał nawet do natychmiastowej modernizacji floty śmigłowców.

Niby nic, a cieszy, że francuski Senat potwierdził, iż choć raz Polak był mądry przed szkodą.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane