Także dlatego, że pokazuje dramat wyborców PO, którzy nie mają wyboru, jeśli chcą głosować na polityków opozycyjnych wobec PiS-u. Grzegorz Schetyna jest jednym z tych, którzy są wobec własnych wyborców nieuczciwi. Wmawiają im np., że decyzja Sejmu unieważniająca uchwały o wyborze awansem kandydatów PO-PSL-u do Trybunału Konstytucyjnego jest niezgodna z prawem, a sędziów wybranych na podstawie legalnych uchwał Sejmu nazywa dublerami. Ta propaganda niezgodna ze stanem prawnym dotarła do większości wyborców PO, powtarzają ją z przekonaniem. Ostatnio jednak znów zostali wystawieni na śmieszność. NSA potwierdził stan prawny – sędzia NSA, którego PO-PSL usiłowała wybrać do TK nie został wybrany, bo uchwała Sejmu została unieważniona. I co teraz mogą myśleć o swoim liderze wprowadzani w błąd wyborcy PO? Ano to, co powiedział Sikorski na taśmach: „żulik”, „knajacki styl”. Ja wolę powiedzieć – dubler lidera. Nikt więcej.
Dubler lidera
Przykro jest powtarzać knajackie wynurzenia upadłych polityków PO i jej ludzi żerujących na spółkach skarbu państwa. Jednak dialog Radosława Sikorskiego i Jacka Krawca warty jest uwagi nie tylko dlatego, że pokazuje poziom tej formacji. Językowy, intelektualny, moralny.