Rządzone przez socjalistkę Anne Hidalgo merostwo Paryża dba z góry o „wyeliminowanie dyskryminacji w sferze działalności służb publicznych”, w tym wypadku urzędów stanu cywilnego. Jej pierwszy zastępca wyjaśnił przy tej okazji, że tradycyjne formularze nie są dostosowane do zmieniającej się sytuacji legislacyjnej. Niby drobnostka, ale dość charakterystyczna dla działań lewicy, która dawną klasę „proletariuszy” zastąpiła obecnie „mniejszościami seksualnymi”.