A poprzednie kadencje notowały zwykle poniżej 20 proc. Choć i ten parlament również szurał po dnie – opinie zszargał mu ciamajdan opozycji, wtedy notowania spadły gwałtownie. Potem z miesiąca na miesiąc było lepiej i dziś zbiera najwięcej ocen pozytywnych od lat. Wzrost zadowolenia świadczy o tym, że wyborcy doceniają to, że większość parlamentarna realizuje obietnice wyborcze i przeprowadza kolejne projekty ustaw. A także że Polacy puszczają mimo uszu wrzaski i awantury wszczynane w Sejmie przez postkomunę. Ignorowanie przez Polaków propagandy opozycji widać też w badaniach pokazujących wzrost odsetka zadowolonych z działania demokracji – dziś jest ich 48 proc., a niezadowolonych zaś 43 proc. W ciągu roku zadowolonych przybyło 8 proc., krytyków ubyło o 9 proc. Do tego w Polsce jest dziś notowany najmniejszy od ćwierćwiecza poziom alienacji politycznej. PiS to sprawił – demokracja od lat nie miała się tak dobrze jak dziś.