Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Tomasz P. Terlikowski,
13.01.2020 16:07

Czytajcie Małą Tereskę

Na początek Nowego Roku nie mogę nie podzielić się receptą Małej Tereski na szczęśliwe życie.

Mistrzem porządków nie jestem, ale zawsze pocieszam się, spoglądając na swoje biurko, że „twórczy nieład” jest na nim mniejszy niż na biurku św. Maksymiliana. Z książkami jest niewiele lepiej. Owszem, kiedyś ułożyłem je w pewnym porządku, ale wciąż ich przybywa, i nie jest łatwo go utrzymać. Efekt jest taki, że niekiedy spędzam wiele godzin na poszukiwaniu niezbędnej mi w danym momencie książki. Tak było kilka dni temu, gdy szukałem lektury dla mojej córki i powieści pewnego amerykańskiego postmodernisty (skądinąd katolika). Ich znaleźć mi się nie udało, ale zamiast tego wpadła mi w ręce, kupiona trzy lata temu, książeczka św. Teresy od Dzieciątka Jezus – „Żółty zeszyt”.

Zacząłem ją przeglądać i tak mnie wciągnęło, że wczoraj do późnego wieczora czytałem tylko Małą Tereskę. Nie będę wynotowywał wszystkiego, co mnie u niej uderzyło, ale na początek Nowego Roku nie mogę nie podzielić się jej własną receptą na szczęśliwe życie, receptą, która może się stać noworocznym postanowieniem, by ją w tym myśleniu naśladować. „Zawsze widzę we wszystkim dobrą stronę. Są osoby, które przyjmują wszystko tak, aby sprawiło im to jak najwięcej trosk. W moim przypadku jest odwrotnie. Jeżeli mam samo tylko cierpienie, jeżeli niebo jest tak ciemne, że nic go nie rozjaśnia – czynię z tego moją radość” – pisała, warto mieć świadomość, że na łożu śmierci, Mała Tereska.

Odnosząc się zaś do śmierci, pisała tak: „To nie śmierć po nas przyjdzie, ale dobry Bóg. Śmierć nie jest zjawą, jakimś strasznym upiorem, jak przedstawia się ją na obrazach. Katechizm mówi nam, że »śmierć jest rozdzieleniem duszy i ciała«, i tylko tym”. Dość cytatów. Zachęcam do lektury, bo ta książka to niesamowita opowieść o umieraniu, które jest początkiem, a nie końcem, które jest tęsknotą za nadejściem Pana, a nie lękiem, choć i lęk także jest. To wreszcie niezwykłe świadectwo wiary dziecięcej, która jest mistyką. Nie sposób się oderwać.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane