Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Joanna Lichocka,
13.07.2020 10:00

Chamska hołota

Środowisko Rafała Trzaskowskiego pokazało się w ostatnich godzinach przed wyborami w pełnej krasie. Maski spadły, nienawiść, na której budowano kampanię Platformy, sprawiła, że pokazało się prawdziwe oblicze tego środowiska – chamska hołota.

Bez zażenowania zwolennicy Trzaskowskiego i czynni działacze jego kampanii z mediów, świata celebrytów czy polityki przekazywali sobie hasło głoszone przez Władysława Frasyniuka, niekiedy jawne w całości, innym razem symbolizowane przez osiem gwiazdek. Powielano utwór „Polskie tango” rapera Tacona Hemingwaya (prywatnie chłopaka córki Tomasza Lisa), którego teledysk upowszechnił to hasło, a który śpiewając o „popier...nym kraju”, w który dawno przestał wierzyć, jak mało kto w ostatnim czasie popisał się pogardą wobec Polski. Ludzie zaangażowani w kampanię Rafała Trzaskowskiego – jak właśnie Tomasz Lis – podawali dalej także inny rap polegający na rytmicznym powtarzaniu słowa „wypier…ć” skierowanym do PiS i urzędującego prezydenta. To te właśnie słowa „je…” i „wyp…ać” stały się najbardziej znanym, rozpoznawalnym hasłem kampanii Trzaskowskiego. Pogarda, nienawiść, chamstwo – przed tym się w niedzielę ­broniliśmy.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane