Wątpliwości wynikają z faktu, że według doniesień historyków poród rozpoczął się w trakcie egzekucji. Beatyfikacja dziecka, które nie dostąpiło chrztu, prowokuje do postawienia kilku pytań. Na ile jest ona możliwa na gruncie prawa? Czy już wkrótce najmłodsze dziecko Ulmów stanie się patronem dzieci nienarodzonych: tych oczekiwanych i niechcianych? Jaki jest los dzieci, które umierają bez chrztu? Wreszcie, czy beatyfikacja najmłodszego z Ulmów oznacza to, że mogą one zostać zbawione?