Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Joanna Lichocka,
05.12.2016 07:21

​Pinior jak Sawicka

Jeden z najsławniejszych działaczy Solidarności ma postawione zarzuty korupcyjne.

Jeden z najsławniejszych działaczy Solidarności ma postawione zarzuty korupcyjne. Upadek legendy wywołuje skurcz w sercu nie tylko dlatego, że są podstawy do twierdzenia, iż w wolnej Polsce, jako senator Rzeczypospolitej, zwyczajnie brał łapówki. To ustalenia CBA i prokuratury, będzie musiał jeszcze potwierdzić je sąd. Kompromitujące jest to, że zarówno sam Pinior, jak i kibicująca mu opozycja usiłują uruchomić mechanizm, który miałby obezwładnić wymiar sprawiedliwości. Presja wywierana na prokuratorów i sędziów przez te środowiska jest faktem – dowiodło tego zachowanie prokuratora, który ogłaszał decyzję o aresztowaniu byłego senatora PO. Pan prokurator musiał się publicznie usprawiedliwiać z tego, co czyni – zadeklarował, że „Józef Pinior wielkim bohaterem jest”. Sąd nie zgodził się na areszt polityka PO – mimo dowodów zebranych jeszcze w czasach rządów PO i obaw o mataczenie. System III RP znów mówi wyraźnie: są równi i równiejsi, „elita” ma być bezkarna. Niestety Józef Pinior stoczył się do poziomu Beaty Sawickiej – to ta sama filozofia obrony. I tylko żal Solidarności, tego wielkiego mitu – znów ktoś wyciera sobie nim gębę, by kryć własne niegodziwości.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane