Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Antoni Macierewicz,
25.09.2016 16:02

Kształt niepodległości. Dziś jest czas pracy

Z okazji 40. rocznicy powołania Komitetu Obrony Robotników przypominamy, jak o polskiej drodze do niepodległości pisał przed laty jeden z jego założycieli.

Z okazji 40. rocznicy powołania Komitetu Obrony Robotników przypominamy, jak o polskiej drodze do niepodległości pisał przed laty jeden z jego założycieli. Warto bowiem pamiętać, że członkowie KOR-u mieli fundamentalny wkład w powstanie „Solidarności”.

Toczący się od dłuższego czasu spór o to, czym jest „Solidarność”, ma zbyt doniosłe konsekwencje, by przejść nad nim do porządku dziennego. Związkowy charakter „Solidarności” nie może być podany w wątpliwość: jest on zgodny zarówno ze statutem, jak i z przekonaniem większości członków. Z drugiej strony „ruch społeczny” to zbyt enigmatyczne określenie na dziesięciomilionową wspólnotę ludzką, która w kilka tygodni potrafiła wyłonić strukturę w skali całego kraju, posiadającą powszechny autorytet przewyższający zdecydowanie autorytet rządu i wszystkich, poza Kościołem, organizacji. Jest więc „Solidarność” związkiem zawodowym, jest też ruchem społecznym, określenie to jednak w sposób oczywisty nie oddaje fenomenu, jakim stał się już wkrótce po swych narodzinach związek. Myślę, że dzieje się tak dlatego, że żadne z tych określeń nie bierze pod uwagę niepodległościowo-demokratycznego charakteru, który od początku dominował w „Solidarności”, stał u jej genezy w Stoczni Gdańskiej i był czynnikiem decydującym w każdej z wielomilionowych decyzji, które doprowadziły ostatecznie do ukształtowania się związku.

Historyk, znający choć trochę dzieje ojczyste, nie powinien być zaskoczony „Solidarnością”. To prawda, że narody przeważnie organizują się w państwa, rzadziej tę funkcję wobec narodu spełniają religia, jeszcze rzadziej – wojsko.

Drogi polskiej niepodległości były jednak w ciągu ostatnich dwustu lat szczególne: brak własnego państwa skłaniał Polaków do szukania różnych form zastępczych. Warto przypomnieć tu rolę, jaką świadomości narodowej przypisywali romantycy polscy. Warto też zwrócić uwagę na dwa fenomeny, które przy zastanawianiu się nad naturą „Solidarności” trzeba uznać za specjalnie ważne: myślę tu o polskim państwie podziemnym z okresu Powstania Styczniowego 1863 r. i Polskim Państwie Podziemnym lat okupacji z czasów drugiej wojny światowej. Tradycja tworzenia alternatywnego państwa wywodząca się z tych doświadczeń jest w Polsce bardzo silna. Po wojnie kontynuowały ją organizacje niepodległościowe, a przede wszystkim Wolność i Niezawisłość – spadkobierczyni Armii Krajowej i Państwa Podziemnego lat okupacji. Do koncepcji tych nawiązano też w 1976 r., gdy tworzono Komitet Obrony Robotników, jako pierwszą z wielu, powstałych później, niezależnych instytucji społecznych mających w przyszłości doprowadzić do odbudowy społeczeństwa i państwa polskiego.

Na te właśnie – państwowe – funkcje „Solidarności” wskazywał już w listopadzie 1980 r. Ludwik Dorn w artykule zamieszczonym w miesięczniku „Głos” (1). Pisał tam o „Solidarności” jako o państwie związkowym, w którym zarządy regionalne spełniają funkcje quasi-państwowe, zaś sekcje branżowe i zawodowe – odpowiadają tradycyjnym organizacjom zawodowym. Mamy więc do czynienia z niezwykłą w dziejach historii narodów europejskich sytuacją: oto naród zorganizował się w związek zawodowy.

Pierwodruk: „Wiadomości Dnia”, nr 208, 9 października 1981 r., s. 3.

Tyt. oryg. „Kształt niepodległości”

Powyższy fragment publikujemy dzięki wydawnictwu Biały Kruk, w którym ukazała się właśnie książka zatytułowana „Głos niepodległości”. Jest to wybór tekstów publicystycznych autorów związanych z podziemnym czasopismem „Głos”. To jedno z pierwszych pism opozycji demokratycznej w PRL-u powstało w 1977 r. i skupiło część działaczy Komitetu Obrony Robotników.

(1) Zob. L. Dorn, Branże i konflikty, „Głos”, nr 10 (33) z listopada–grudnia 1980, s. 20–21.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane