Wykorzystanie żołnierzy jednostki GROM przez Hannę Gronkiewicz-Waltz i Rafała Trzaskowskiego podczas patrolowania Wisły przypomina zatrudnienie światowej klasy chirurga, by założył bandaż na palec, na którym jest obtarcie
. Incydent ten znowu pokazuje, że polityka wizerunkowa PO nie ma żadnych granic, że partia ta gotowa jest wykorzystać każdą publiczną instytucję, by zrobić wrażenie na mediach i obywatelach. Nie ma to jednak nic wspólnego z troską o dobro wspólne. Władza powinna pracować nad budowaniem procedur, dzięki którym instytucje państwa automatycznie reagują w czasie rzeczywistym na różne zagrożenia – np. powódź.
Tymczasem to, co mogliśmy obserwować, czyli użycie elitarnej jednostki przeznaczonej do zabijania terrorystów bez żadnego związku z jej kompetencjami, stanowi zaprzeczenie takiego podejścia. To wyłącznie czysta kreacja medialna.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Andrzej Zybertowicz