Marcin S. jest jednym z podejrzanych w śledztwie dotyczących działalności zorganizowanej grupy przestępczej. S. przez lata brylował w różnych tytułach medialnych i stacjach telewizyjnych jako "ekspert od wszystkiego", w szczególności - od spraw bezpieczeństwa. O zarzutach dla mężczyzny informuje dzisiaj Cezary Gmyz na portalu tvrepublika.pl.
- Marcin S. jest jednym z 10 podejrzanych w śledztwie dotyczącym działalności zorganizowanej grupy przestępczej wyprowadzającej spod dozoru celnego towary akcyzowe w postaci papierosów oraz wprowadzającej je na rynek Unii Europejskiej
– informuje TV Republika prokurator Mariusz Marciniak z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Chodzi o działalność międzynarodowej grupy przestępczej, która w latach 2015-2016 zajmowała się wywozem papierosów do innych krajów z pominięciem opłat podatkowych i celnych.
W śledztwo zaangażowana jest także włoska Guardia di Finanza.
- Łączna kwota należności publicznoprawnych, narażonych na uszczuplenie działaniem podejrzanych, przekroczyła 8.500.000 euro - mówi prokurator Marciniak.
Czytaj więcej na portalu tvrepublika.pl
Twitterowicz John Bingham wskazał, że S. występował w licznych mediach jako "ekspert ds. bezpieczeństwa" wypowiadający się na szereg tematów - od Pegasusa, przez wojskowość, do powodzi.
"Marcin S. urodził się w 1976 roku. Ukończył handel morski na UG, a swoją karierę zawodową realizował jako sprzedawca w firmach takich jak Navo Polska Grupa Dystrybucyjna, Maspex, FoodCare i Kamis. Był też stadionowym ochroniarzem - tzw. stewardem, panem w jaskrawej kamizelce. Kilka lat przed zatrzymaniem go na lotnisku w Modlinie (w lipcu 2018 roku) Marcin S. zaczął coraz częsciej pojawiać się w mediach. Dzięki umiejętnej autopromocji ten amator, naturszczyk i człowiek pozbawiony jakiejkolwiek wiedzy fachowej, szybko został ekspertem" - napisał John Bingham.
Red. @cezarygmyz ujawnia w @RepublikaTV, że Marcin S. @samselmarcin, wykreowany na „eksperta ds. bezpieczeństwa”, jest według prokuratury członkiem międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej. Ten wątek to świadectwo głupoty i naiwności mediów. Jedziemy: pic.twitter.com/JD2hvIs1Fz
— John Bingham (@MrJohnBingham) September 27, 2024