Od 3 maja komitety 13 kandydatów startujących w tegorocznych wyborach prezydenckich mogą nieodpłatnie rozpowszechniać audycje wyborcze w mediach publicznych: w Telewizji Polskiej oraz w Polskim Radiu - oba media w likwidacji.
Biuro prasowe TVP w likwidacji poinformowało, że rządowa stacja emituje spoty 12 komitetów wyborczych. "Komitet Marka Jakubiaka nie dostarczył spotu swojego kandydata do Telewizji Polskiej. W tym miejscu emitujemy planszę ze stosowną informacją na ten temat" - wyjaśniono w przesłanej informacji.
Na początku i na końcu emisji spotów pojawia się plansza informująca, że odpowiedzialność za treść i jakość audycji wyborczych ponoszą komitety wyborcze. "W sytuacji ewidentnego naruszenia prawa możemy zgłosić spot odpowiednim służbom" - dodano. Także Polskie Radio w likwidacji poinformowało, że 12 z 13 uprawnionych komitetów dostarczyło mu swoje audycje wyborcze. Spotu nie dostarczył komitet Jakubiaka. Dodano, że wszystkie materiały zostały dopuszczone do emisji.
Jak ocenił medioznawca dr Krzysztof Grzegorzewski, audycje wyborcze komitetów w mediach publicznych nie mają takiej ważności oraz nośności psychologicznej i społecznej, jaką miały w latach 90. Zaznaczył, że nie chodzi o proces wypierania tradycyjnych mediów elektronicznych, ale raczej o dostęp do rozmaitych form dotarcia z przekazem, przede wszystkim w mediach społecznościowych.