Redaktor naczelna „Nowego Państwa” rozpoczyna dyskusję wokół „Wołynia” od przypomnienia o powinności oddania należnych czci i pamięci ofiarom banderowskiej czystki, wskazując jednocześnie na konieczność usprawnienia publicznego dyskursu historycznego:
- zauważa Katarzyna Gójska-Hejke.Zmiana polityki ukraińskiej w sprawie zbrodni popełnionych na Polakach, to wielkie wyzwanie dla obozu władzy.
Reklama
Wojciech Smarzowski od początku zapowiadał, że jego film ma być mostem, a nie murem. Czy reżyserowi udało się osiągnąć zamierzony efekt? O tym pewnie zdecydują widzowie, gdy w najbliższy piątek film trafi do kin, ale pierwsze głosy napawają optymizmem:
- przekonuje Wojciech Mucha, autor „Listu ze skrwawionej ziemi” będącego wnikliwą recenzją najnowszego dzieła Smarzowskiego, które stało się niejako zaczynem do dyskusji nad ludobójstwem od ponad 70 lat kładącym się cieniem na stosunki polsko-ukraińskie.Ci, którzy spodziewali się czarno-białej opowieści o dobrych Polakach i krwiożerczych Ukraińcach, srodze się zawiodą.
Do tej debaty swój głos na łamach „Nowego Państwa” dołącza także m.in. Andrzej Wroński, który w poruszającym artykule pt. „Męczeństwo Polaków na Wschodzie” stara się spojrzeć na problem w szerszym kontekście, lokując Wołyń jako jedno z miejsc na wschodniej mapie polskiej martyrologii.
Październikowe „Nowe Państwo” to jednak nie tylko kanon głosów wokół głośnego filmu Smarzowskiego. Warto zajrzeć do sylwetek nakreślonych przez Agnieszkę Kowalczyk i Magdalenę Złotnicką w artykułach poświęconych uznanej pisarce i gorącej patriotce Narcyzie Żmichowskiej oraz nazywanemu „poetą osobnym” Mironowi Białoszewskiemu. Na deser zaś polecam Państwu wywiad Sylwii Krasnodębskiej z uhonorowanym w tym roku Brązowym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" Cezarym Grzesiukiem, który jeszcze na fali znakomitej „Ostatniej rodziny” opowiada o własnej fascynacji rodziną Beksińskich, której dał wyraz w swoim dokumencie pt. „Z wnętrza”.