Sprawie od samego początku towarzyszy skandal związany z gigantycznymi pieniędzmi. Beneficjentem projektu „Żydowskie Dziedzictwo Kulturowe” jest Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin”, które zgodziło się na włączenie w ten plan Żydowskiego Instytutu Historycznego im. Emanuela Ringelbluma. Według nieoficjalnych informacji Polin może otrzymać nawet 10 mln euro, z czego ŻiH przypadnie 1/10 całej kwoty, czyli 1 mln euro. Muzeum Getta Warszawskiego (MGW) nie dostanie nic – według naszych ustaleń jest to efekt rozmów prowadzonych przez kierownictwo Muzeum Polin i stronę norweską (…).
Z dokumentów opracowanych przez stronę norweską oraz z naszych informacji, do których dotarliśmy, wyłania się dramatyczny obraz. Rozmawialiśmy z zagranicznymi uczestnikami rozmów, którzy mówią wprost: decydującą rolę odgrywa Muzeum Polin, którego przedstawiciele nie zgodzili się na udział w programie Muzeum Getta Warszawskiego. Zdaniem naszych rozmówców jednym z argumentów były nieprzychylne komentarze dotyczące powstającego Muzeum Getta Warszawskiego, ukazujące się m.in. w mediach krytycznych wobec polskiego rządu, oraz brak osiągnięć MGW.
Te informacje znajdują potwierdzenie w oficjalnych dokumentach podpisanych przez ambasadora Myklebusta
– mówią nasi zagraniczni rozmówcy. Ich zdaniem widać osobiste zaangażowanie ambasadora Norwegii w to, by beneficjentem programu było Muzeum Polin, a nie żadna inna placówka.
Medialne ataki na Muzeum Getta Warszawskiego, o których wspominają nasi rozmówcy, rozpoczęły się w momencie powołania MGW. Lewicowo-liberalny portal Oko.press, w którym publikują m.in. byli dziennikarze „Gazety Wyborczej”, zaatakował przedstawicieli polskiego rządu za… pomysł utworzenia Muzeum Getta Warszawskiego. Krytyczny tekst napisał Adam Leszczyński, który wytoczył polityczne działa: „Powołanie Muzeum Getta Warszawskiego posłuży władzy do przejęcia kontroli nad stołecznym Muzeum Polin” – grzmiał redaktor „Gazety Wyborczej” (…).
Publicyści skupieni wokół „GW” atakują pomysły resortu kultury, które dotyczą muzeów, a więc polityki historycznej. Każde muzeum, które jest wspierane przez wicepremiera Piotra Glińskiego oraz obecną władzę, jest atakowane, bez względu na to, jaki jest zakres jego działalności.
Więcej w środowym numerze "Gazety Polskiej"
Polecamy wtorkowe wydanie "Codziennej".https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/WVPPsb70nF
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 27 sierpnia 2018