W weekend odbyła się konwencja programowa PO. Przemawiał podczas niej m.in. Donald Tusk, który zarzucił rządowi, brak działań w sprawie kryzysu uchodźczego. Dowodem miało być m.in. to, że ośrodek CBA w Lucieniu nie chce przyjąć uciekających przed wojną. Informacja okazała się nieprawdziwa. W weekend Tusk zapowiedział również, że wytoczy proces Tomaszowi Sakiewiczowi. Co zarzuca Tusk Redaktorowi Naczelnemu „Gazety Polskiej Codziennie”? O tym przeczytać można w poniedziałkowej GPC – na papierze oraz online.
Podczas swojego wystąpienia Tusk podkreślał, że rząd nic nie robi w sprawie uchodźców i to mimo tego, że wiedział o informacjach o wojnie w listopadzie. Do tych „rewelacji” odniósł się m.in. prof. Piotr Wawrzyk na antenie Telewizji Republika przypominając, że w listopadzie na spotkaniu w Sejmie nie kto inny jak Borys Budka bagatelizował informacje o przyszłej wojnie.
Prawdziwym strzałem w stopę było stwierdzenie szefa PO, że ośrodek CBA w Lucieniu nie chce przyjąć uciekających przed wojną. „Donalda Tuska w błąd w tej sprawie wprowadził prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, którego zdaniem wojewoda nie zgodził się na udostępnianie uchodźcom z Ukrainy ośrodków Orlenu i CBA, nakazując samorządowcom kładzenie Ukraińców na podłogach w salach gimnastycznych” - ujawnia Jacek Liziniewicz w poniedziałkowej „Codziennej” w tekście „Tusk znowu nakłamał ”. Co więcej, okazało się, że pomoc CBA udzielana jest nie tylko za pośrednictwem Ośrodka w Lucieniu, ale również w innych miejscach na terenie kraju.
Pomaga zresztą cała Polska. W Łodzi powstała jedna z pierwszych w Polsce świetlica dla dzieci uchodźców z Ukrainy. - Chodzi o to, by najmłodsi miło spędzili czas, poczuli się bezpiecznie, zapomnieli o strachu. To etap przejściowy przed szkołą – mówi „Codziennej” Dominika Lewandowska, inicjatorka zajęć dla młodych Ukraińców. Więcej o sytuacji dziecięcych uchodźców w Polsce można znaleźć w tekście Huberta Kowalskiego „Pomoc dla najmłodszych uchodźców”.
Tymczasem Szczecinianie – choć nie chcą - wspierają Putina, płacąc rachunki za ciepło. Otóż niemiecki koncern energetyczny E.ON posiada 15,5 procenta udziałów w spółce Gazprom, właścicielu gazociągu Nord Stream 1 – ujawniła agencja Reuters. Z kolei E.ON jest większościowym udziałowcem Szczecińskiej Energetyki Cieplnej. - Mówiąc w skrócie: za pieniądze z naszych rachunków wspieramy gospodarkę Putina – mówi poseł Leszek Dobrzyński ze szczecińskiego PiS. I przypomina, że PiS od lat protestowało przeciwko temu, że właścicielem Szczecińskiej Energetyki Cieplnej jest niemiecki gigant energetyczny. Więcej o tej bulwersującej sprawie w poniedziałkowej GPC.