„Dzieci na sanki – zakaz. Na siłownie – zakaz. Galerie zamknięte. Za to seniorzy muszą się tłoczyć w kolejkach pod przychodniami” – wyżalił się poseł Nitras na Twitterze. Szkopuł w tym, że dołączone do wypowiedzi zdjęcie pochodzi z października 2020 r., gdy nie było szczepień na COVID-19, ale szczepiono na grypę, a kolejka była dlatego, że przychodnia zrezygnowała z telefonicznej rejestracji. Wygląda na to, że poseł i jego partyjni koledzy już dawno pogubili się w rzeczywistości fake newsów i manipulacji, którą tworzą. O manipulacjach tej formacji można by nakręcić telenowelę. Każdy atak, największa bzdura stają się dlań uświęcone, jeśli są wymierzone w rządzących. Z niecierpliwością czekam, aż do języka polskiego wejdzie żartobliwe powiedzenie: „prawdomówny jak Nitras”.
Nitras to ma nosa!
Pamiętają Państwo tytułowego bohatera książki Carla Collodiegio „Pinokio”, którego kłamstwa demaskował wydłużający się nos? Dziś można by napisać kontynuację przygód drewnianego pajacyka, lecz tym razem z posłem Sławomirem Nitrasem w roli głównej.