„Nie damy się zastraszyć. Jesteśmy wolnym ludźmi” – wykrzykiwała liderka warszawskiej manifestacji. Wolność zakłada odpowiedzialność, dążenie do dobra, absolutyzowana staje się własną karykaturą, która z prawdziwą wolnością nie ma nic wspólnego. Przykre, że w irracjonalnych działaniach koronasceptykom wtórują politycy i celebryci. Przykład dwóch młodych wyznawców teorii spiskowych, którzy walczą o życie we wrocławskim szpitalu z powodu COVID-19, pokazuje, że część niedowiarków uwierzy w chorobę, dopiero gdy znajdzie się w dramatycznym położeniu.