Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Burza po zawieszeniu Babiarza. "Gdzie to? W zamordystycznych Chinach?"

Przemysław Babiarz zawieszony w obowiązkach służbowych, nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. To efekt dwóch słów, niezgodnych z linią ideologiczną obecnych władz TVP, wypowiedzianych podczas piątkowej relacji z otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. W sieci zawrzało od komentarzy.

Przemysław Babiarz
Przemysław Babiarz
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Przemysław Babiarz, jeden z najlepszych i najbardziej doświadczonych dziennikarzy sportowych Telewizji Polskiej relacjonował w piątek otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu. Pokazy ujęte w scenariuszu uroczystości, o ile spotkały się z uznaniem lewicowo-liberalnej publiczności, o tyle wzbudziły niesmak reszty widzów. Wśród scen znalazła się taka naśladująca Ostatnią Wieczerzę, odegrana ostentacyjnie przez środowisko LGBT + , gdzie centralną postacią była kobieta o rozłożystych rozmiarach, a w rolę jednego z apostołów wcieliła się "baba z brodą". 

"Wizja komunizmu, niestety"

W innym momencie odśpiewano piosenkę Johna Lennona "Imagine". Znany utwór zawiera w sobie wezwanie, by dążyć do świata bez granic państw, bez nieba i religii. Komentujący taki obraz świata red. Przemysł Babiarz, stwierdził, że - "To jest wizja komunizmu, niestety"

To rozwścieczyło liberalno-lewicową publiczność, która zaatakowała w mediach społecznościowych dziennikarza. Nie trzeba było długo czekać na reakcję kierownictwa telewizji. 

"Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie. Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich"

– podano w komunikacie neo-TVP.

Prawdy nie zagłuszycie!

W taki obrót sprawy zaskoczył większość komentujących. Decyzja władz telewizji ma charakter polityczny, a więc nie trzeba było długo czekać na odzew choćby byłego premiera Mateusza Morawieckiego. 

Głos zabrali też internauci, którzy nie rozumieją decyzji nowych władz telewizji i nie wierzą, że podjęto ją serio.

Pojawiły się też słowa wsparcia dla redaktora, choć dominowało oburzenie i niedowierzanie. 

"Kompletna głupota"

Co ciekawe, decyzja telewizji oburzyła nawet przedstawicieli Lewicy, m.in. Annę Żukowską. Choć przewodnicząca klubu parlamentarnego ugrupowania nie zgodziła się z komentarzem Babiarza, to jego zawieszenie mocno sktytykowała.

"Nie no TVP czy Wyście zwariowali?! My tu się możemy przekomarzać na Twitterku o sensy, ale żeby z tego powodu zawieszać dziennikarza?"

– napisała. W podobnym tonie wypowiedziała się inna polityk Lewicy, Paulina Matysiak.

John Lennon o "Imagine"

 Co ciekawe sam John Lennon nie krył intencji swojej kompozycji.

To właściwie manifest komunistyczny, chociaż nie jestem komunistą i nie należę do żadnego ruchu. „Imagine” jest tym samym co piosenki „Working Class Hero”, „Mother” czy „God” z pierwszej płyty, która była dla ludzi zbyt realistyczna, więc jej nie kupowali. Zakazano jej w radiu. „Imagine” zawiera dokładnie ten sam przekaz, tylko pokryty lukrem. I niemal wszędzie jest przebojem: ta antyreligijna, antynacjonalistyczna, nonkonformistyczna i antykapitalistyczna piosenka… Lukier sprawia, że jest akceptowalna. Zrozumiałem jak muszę postępować

– komentował piosenkę John Lennon.

 



Źródło: niezalezna.pl, X

#Przemysław Babiarz zawieszony przez neo-TVP

dz