Wg relacji Tomasza Machały z Polsatu, w Izraelu doszło do niepokojącego incydentu. Szef Kancelarii Premiera zablokował trudne pytanie reportera PAP.
Redaktor Polsatu opisał, jak dziennikarze podczas wizyty premiera Donalda Tuska w Izraelu byli świadkami nacisków Kancelarii Premiera w sprawie zadawanych po konferencji prasowej pytań. Na stronie www.kampanianazywo.pl, Tomasz Machała napisał, iż polscy dziennikarze "przywieźli nie tylko zdjęcia i pamiątki, ale też szczególną relację z konferencji prasowej szefa rządu." Jak podkreśla, "usłyszał ją z trzech, niezależnych od siebie źródeł."
Relacjonując wydarzenia w Jerozolimie, dziennikarz opisuje, iż "do zadania pytania z polskiej strony został wskazany dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej. Reporter PAP chciał zapytać Donalda Tuska o zapowiedzianą także w Jerozolimie w kwietniu 2008 roku ustawę reprywatyzacyjną. Szef rządu mówił wtedy, że powstanie ona w ciągu kilku miesięcy. Minęły trzy lata i nadal jej nie ma."
Tomasz Machała powiedział, iż "treść pytania jeszcze przed jego zadaniem poznał Tomasz Arabski, szef Kancelarii Premiera." Jak opisuje Machała, Arabski "próbował skłonić dziennikarza do zmiany pytania. Gdy to mu się nie udało, wyciągnął komórkę i zadzwonił do szefa Polskiej Agencji Prasowej. Po kilku minutach w kieszeni reportera PAP zadzwonił telefon. Reporter odebrał. Dzwonił jego szef. Szef zakazał mu zadawania pytania o ustawę reprywatyzacyjną." Interwencja skończyła się sukcesem i "reporter pytania nie zadał."
Wg informacji, do których dotarł Niezalezna.pl, wspomnianym reporterem PAP jest Krzysztof Strzępka.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.