Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Ewa Kopacz apeluje do mediów o... wsparcie PR-owskiej polityki rządu. Pomożecie?

Po wczorajszej konferencji prasowej Ewy Kopacz, z której większość zapamiętała głównie 

facebook.com
facebook.com
Po wczorajszej konferencji prasowej Ewy Kopacz, z której większość zapamiętała głównie kłamstwa premier dotyczące słów Andrzeja Dudy, pominięto bardzo ważny apel szefowej PO. Kopacz, tłumacząc na czym polega PR-owa aktywność rządu, poprosiła by pomogli jej w niej... dziennikarze. ​ „To państwa rola” – powiedziała do przedstawicieli mediów w Sejmie, patrząc akurat na reporterkę TVN.

Słowa premier Kopacz, która występując bez rzeczniczki szukała wsparcia mediów, chyba tylko dziennikarza telewizji Republika, Bartłomieja Graczaka, wprawiły w osłupienie. – Mam nadzieję, że słyszeliście, jak PEK [premier Ewa Kopacz – przyp.] mówiła, że dziennikarze też mają wpływ na politykę informacyjną rządu, bo ​ „trzeba mówić o pozytywach” – napisał na swoim profilu na Twitterze. Nagranie z całą wypowiedzią umieścił on również na swoim Facebooku.

Apel szefowej rządu ws. polityki informacyjnej jej gabinetu w całości brzmiał tak:
​ „Można bardzo dużo pracować i okazuje się, że wtedy kiedy się ciężko pracuje powinno się tę pracę również prezentować tym, dla których się tę pracę wykonuje, czyli obywatelom. Ale to też państwa rola, żeby mówić też o dobrych rzeczach, które się dzieją, nie tylko o tych, które są złe”.

Warto zwrócić uwagę, że to nie pierwszy raz. Na konferencji prasowej na 100 dni kierowania przez Kopacz rządem PO-PSL (który rządzi krajem od 2007 r.), tak zapowiadała motywacje, jakimi kierować się będzie przy zwoływaniu kolejnych konferencji prasowych:
​„Jak mi się uda przeprowadzić coś ważnego, czy to na Radzie Ministrów, czy to będzie coś z tej codzienności, rozwiązania jakiegoś problemu, ale też jak będą trudności, z jakimi ja się będę borykać i będę potrzebowała np. państwa pomocy, w słusznej sprawie, co do której ja będę przekonana to będę państwa prosić o takie spotkania”.

A może po prostu, cytując klasyka, po prostu powinna spytać: Pomożecie?
ZOBACZ NAGRANIE:

 



Źródło: niezalezna.pl

mak