Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Lifestyle

Zrobili z Czarnobyla… park rozrywki. Zachodni turyści ścigają się na dziwaczne selfie

Brytyjsko-amerykański miniserial Czarnobyl, opowiadający fabularyzowaną historię katastrofy elektrowni jądrowej na sowieckiej Ukrainie, pobił rekordy oglądalności. Wprowadził jednak również dziwaczną modę. Sieci społecznościowe zaczęły się wypełniać selfie z miejsca skażonego radiacją. Modelki i zachodni turyści zaczęli się bawić zdjęciami z nadal groźnego miejsca tragedii.

Zdjęcia do serialu Czarnobyl realizowano głównie na Litwie oraz w Kijowie. 

Reklama

Sukces serialu przełożył się na „modę” odwiedzania oryginalnej elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Obecnie w okolicach elektrowni mieszka (czasowo, w systemie zmianowym) około dwóch tysięcy osób – zarówno naukowców, pracowników różnych instytucji, wyspecjalizowanych przewodników, jak również ludzi pracujących w sektorze turystyczno-usługowym. Ukraińskie normy dotyczące czasu przebywania ludzi na terenie Strefy Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej („zony”) ograniczają czas ich obecności do czterech dni, po których muszą nastąpić trzy dni obowiązkowego przebywania poza strefą. Naukowcy mogą przebywać w Czarnobylu bez przerwy przez dwa tygodnie; po upływie tego czasu wyjeżdżają na miesiąc, a ich miejsce ewentualnie zajmują kolejni naukowcy aż do ich powrotu.

Jednak zachodni turyści, którzy w związku z serialem licznie odwiedzają miejsce, zaczęli traktować go jak… park rozrywki, wrzucając do sieci dziwaczne zdjęcia. W tym… sesje rozbierane.


 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Chernobyl ☢️ ☢️ ☢️

Post udostępniony przez Luis El Crack (@luisitocomunica)

Reklama