Kulik wielki to gatunek dużego ptaka brodzącego z rodziny bekasowatych. Bliski zagrożenia wyginięciem. To jeden z największych europejskich bekasowatych, jest wielkości wrony. Posiada bardzo charakterystyczny długi, wygięty łukowato ku dołowi ciemny dziób o jaśniejszej nasadzie.
W Polsce, w wyniku spadku liczebności i kurczenia się areału lęgowego, obecnie regularnie gniazduje jedynie na terenie Podlasia, Polesia Lubelskiego, północnego Mazowsza oraz w dolinach Neru, Noteci, Obry i Warty. Przeloty w marcu–kwietniu i lipcu–listopadzie.
Brak wyraźnego dymorfizmu płciowego, jednak samice są większe od samców i mają dłuższe dzioby. W upierzeniu przeważa kolor szarobrązowy. Wierzch ciała okryty ciemnymi, podłużnymi lub okrągłymi plamami. Spód białawy, również w górnej części pokryty ciemnymi plamami. Kuper biały. Ogon jasnobrązowy z poprzecznym, ciemnym prążkowaniem. Nogi szare lub czarne. Młode osobniki mają odcień brunatny. W locie widać dobrze biały kuper oraz szarobrunatny, prążkowany poprzecznie ogon. Masa ciała: samce 410–1010 g, samice 475–1360 g.
Na lęgowiska wybiera wilgotne łąki słabo użytkowane rolniczo (coraz częściej też na tych intensywnie koszonych), bagna, rozległe pola i stepy w pobliżu wody. Spotyka się go też dość wysoko w górach, na torfowiskach i wrzosowiskach.
Wśród bekasowatych odznacza się najdźwięczniejszym głosem. Zarówno w locie, jak i na ziemi powtarza melodyjne „tlo-id”, oznaczając swoje terytorium.
W marcu i kwietniu wracają stadami, po czym łączą się w pary zaczynając toki, które odbywają się w powietrzu i na ziemi. W ich trakcie dochodzi do wygrzebywania gniazda i przynoszenia materiału na wyściółkę. Oprócz tego samce wzbijają się wysoko w powietrze, trzepocząc intensywnie skrzydłami, na wysokość 30–40 metrów, po czym lotem ślizgowym spuszczają się w dół. Zaraz potem ponawiają manewr. Wznosząc się znów w górę wydają niski dźwięk przypominający flet, a w czasie lotu ślizgowego wydają dźwięczne trele.
Gniazdo to dołek w ziemi, lub w suchej kępie turzyc zawsze pośrodku łąki lub wrzosowiska. Wysłane jest suchymi źdźbłami.
W ciągu roku wyprowadza jeden lęg, składając w kwietniu–czerwcu (w Polsce w kwietniu) 4 plamiste, brunatne lub szarozielone jaja.
Jaja wysiadywane są przez okres 26–30 dni przez obydwoje rodziców. Zachowują przy tym szczególną czujność. Pisklęta, opuszczają gniazdo po kilku dniach, jednak nadal pozostają pod opieką rodziców. W tym czasie są oni agresywni i hałaśliwi. Pisklęta mają szarożółty puch, a wierzch głowy ciemnobrunatny. Na grzbiecie są duże, czarne plamy. Do 3 tygodnia życia mają prosty dziób, potem zaczyna zakrzywiać się w dół. Zdolność do lotu uzyskują w wieku 5–6 tygodni. Rodziny opuszczają lęgowiska do końca sierpnia. W chłodniejszym klimacie na północy matki porzucają młode 10 dni po wykluciu, a potomstwem zajmuje się tylko ojciec.
Poza sezonem lęgowym zbierają się w stada na noclegowiskach i żerowiskach. Jego pożywienie to głównie bezkręgowce m.in. owady, pająki, mięczaki, skorupiaki, ale zjada również drobne kręgowce, a jesienią także owoce (głównie jagody) i nasiona. Pokarm jest zatem różnorodny i zmienia się w trakcie życia. Długi dziób służy do zbierania małych zwierząt z podłoża, zjadania roślin, ale i grzebania w miękkim podłożu.
Liczebność światowej populacji, według szacunków z 2016 roku, mieści się w przedziale 835 000 – 1 310 000 osobników. Trend liczebności populacji uznawany jest za spadkowy.
W Polsce jest objęty ścisłą ochroną gatunkową oraz wymaga ochrony czynnej, uznany za gatunek zagrożony. Na przełomie XX i XXI wieku na terenie kraju żyło 650–700 par lęgowych, w latach 2013–2018 już tylko 120–250.
Zagrożeniem dla tego ptaka jest niszczenie siedlisk. Potrafiły wprawdzie przystosować się do bardziej intensywnej gospodarki rolnej, ale do rozrodu wymagają ok. 11 tygodni, by wysiedzieć jaja i wychować młode. Sukces rozrodczy jest niewielki, podobnie jak innych ptaków żyjących na łąkach i ogólna liczebność kulików stale maleje. Tym bardziej, że ptaki te przywiązują się do swoich lęgowisk i cechują się dochodzącym do 30 lat życiem.