Koniec z przeszczepem tkanki tłuszczowej? Polacy opracowali nową metodę
Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali nową metodę odtwarzania tkanek miękkich powłok ciała w miejscach, gdzie występują ubytki. Metoda ta ma potencjał stać się alternatywą dla obecnie stosowanych technik opartych na przeszczepianiu tkanki tłuszczowej.
Metoda opracowana przez interdyscyplinarny zespół naukowców i studentów z Wydziału Lekarskiego UJCM oraz Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ polega na przetworzeniu tkanki tłuszczowej pochodzącej od dawcy i przeszczepieniu uzyskanego preparatu w miejsce ubytku tkanki. Preparat ten, nazwany adipoECM, jest traktowany przez organizm jako rusztowanie, które zostaje zasiedlone przez komórki pacjenta, w tym również przez naczynia krwionośne.
Proces uzyskania rusztowania polega na decelularyzacji tkanki tłuszczowej, czyli usunięciu z niej komórek dawcy. Kluczowym elementem odkrycia jest sposób oczyszczania tłuszczu z niepożądanych związków, które mogą być identyfikowane przez organizm biorcy jako obce czynniki. Usunięcie tych związków ma na celu zapobieżenie reakcji immunologicznej i odrzutu przeszczepu.
Wiemy, że tkankę tłuszczową u każdego człowieka buduje pewna uniwersalna grupa związków i białek, wspólna dla całego naszego gatunku. Poszukując rozwiązań na opracowanie takiego rusztowania, które byłoby akceptowane przez każdy organizm ludzki, zależało nam, by z materiału wyjściowego skutecznie usunąć wszystko, co nie jest uniwersalne. Tak powstał adipoECM, czyli całkowicie naturalny preparat, który potencjalnie nadaje się do przeszczepu w zasadzie u każdej osoby.
– tłumaczy dr Marcin Piejko z UJ.
AdipoECM jest naturalnym preparatem składającym się z różnych typów:
- kolagenu,
- elastyny,
- fibriliny,
- fibronektyny,
- tenascyny,
- lamininy.
Wynalazek przeszedł testy in vivo, które były przeprowadzane na myszach. Badania przeprowadzone na myszach wykazały, że w miejscu wszczepienia adipoECM następuje odbudowa tkanki łącznej w ciągu 60 dni, a myszy nie wykazywały żadnych reakcji zapalnych. To sugeruje, że organizm myszy identyfikuje wszczepioną macierz zewnątrzkomórkową jako przestrzeń nadającą się do zasiedlenia przez komórki i naczynia krwionośne. Powstały w niej żywe komórki i naczynia krwionośne wyłącznie z udziałem naturalnych sił organizmu biorcy.
Opracowana metoda ma wiele zalet, takich jak możliwość przeprowadzania małoinwazyjnych zabiegów rekonstrukcji tkanek oraz kontrola procesu regeneracji tkanki przez organizm. Naukowcy planują kontynuację badań klinicznych, które mogą trwać kilka lat, ale mają nadzieję na współpracę z odpowiednimi podmiotami i wprowadzenie preparatu na rynek w przyszłości.
Badania zostały przeprowadzone przez interdyscyplinarny zespół naukowców i studentów z Wydziału Lekarskiego UJCM oraz Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ, którzy są specjalistami w dziedzinie biochemii, biologii komórki i medycyny. Projekt został przygotowany pod kierunkiem dr. Marcina Piejko z III Katedry Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum UJ.
Źródło: Niezalezna.pl, PAP
