Niecodzienne wydarzenie zarejestrowała kamera monitoringu na jednym z kalifornijskich osiedli. Na nagraniu widzimy 33-letniego mężczyznę, który z niewiadomych przyczyn liże... domofon. I tak przez trzy godziny!
Dzięki monitoringowi, kalifornijska policja namierzyła 33-latka, który w sobotę nad ranem najpierw oddał mocz w cudzym ogrodzie, a potem, przez trzy (!) godziny lizał domofon jednego z domów. Co prawda właścicieli nie było w środku, ale w domu spały ich dzieci. Po zarejestrowaniu "paranormalnej" aktywności na monitoringu zaskoczeni właściciele powiadomili policję, która szybko ustaliła tożsamość mężczyzny.
Bizarre act caught on CCTV - Roberto Daniel Arroyo was caught licking a doorbell for three hours.
— Sky News (@SkyNews) 9 stycznia 2019
Get the full story here: https://t.co/9u9EUEprEq pic.twitter.com/AY0RnUyqhQ