Władimir Putin knebluje usta mediom, które odważą się mówić o dramacie Ukrainy. Załoga TV Rain, żegnając się z widzami po "zawieszeniu" przez władze, powiedziała stanowcze "NIE" wojnie wywołanej przez dyktatora.
Rosja prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie. W kraju Władimira Putina panuje niespotykana wręcz propaganda. Kontrolowane przez Kreml media opowiadają ludziom o "operacji wyzwoleńczej". Matki, których synowie poszli na wojnę, nie wiedzą, co dokładnie robią żołnierze. Ze zdumieniem dowiadują się, że zostali zabici bądź wzięci do niewoli.
Dlatego ważne są niezależne media. Ale dyktator Putin robi wszystko, by zamknąć usta dziennikarzom. TV Rain zablokowano, uznając ją "zagranicznym agentem".
TV Rain wypuściła swoją ostatnią transmisję (przynajmniej na razie stacja poinformowała, że „tymczasowo wstrzymuje” swoją pracę) w czwartek. Cała załoga telewizji pożegnała się z widzami słowami "Nie wojnie", wyszła ze studia, po czym puściła... "Jezioro Łabędzie".
⚡️ The Entire staff of the #Russian TV channel "the rain" resigned during a live stream with last words: "no war" and then played "swan lake" ballet video. pic.twitter.com/rbEp3BJ78x
— Ukraine Report (@UkrWar_Report) March 3, 2022