Specjaliści Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej informują, że ten rodzaj medycyny wykorzystującej radiofarmaceutyki jest w stanie doprowadzić do szybszego postawienia diagnozy, a jednocześnie umożliwia wykonanie zabiegu, czyli teragnostyki, będącej połączeniem diagnostyki i terapii. Okazuje się jednak, że metody badań i terapii wciąż budzą wśród pacjentów wątpliwości związane z wykorzystywanym w nich promieniowaniem. Czym dokładnie jest medycyna nuklearna?
Według danych konsultanta krajowego obecnie w Polsce wykonuje się około 380 tys. badań medycyny nuklearnej rocznie. Według szacunków Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej zapotrzebowanie na tego typu badania sięga nawet 780-800 tys.
Eksperci przekonują, że badania i leczenie nuklearne są w pełni bezpieczne, a często także bardziej komfortowe dla pacjenta.
Dawki promieniowania, które wykorzystujemy, są niskie i tak bezpieczne, że procedury medycyny nuklearnej wykonuje się nawet u najmłodszych dzieci.
- wyjaśnia prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej dr hab. med. Bogdan Małkowski.
W medycynie nuklearnej wykorzystuje się takie metody badania, jak pozytonowa tomografia emisyjna (PET) i tomografia emisyjna pojedynczych fotonów (SPECT). Prezes PTMN podkreśla, że w porównaniu do innych standardowo stosowanych metod obrazowania często są one mniej inwazyjne i bardziej precyzyjne.
Dzięki procedurom nuklearnym możemy zlokalizować najmniejsze zmiany i znacznie szybciej wdrożyć leczenie. Dzięki temu proces diagnostyczno-terapeutyczny przebiega sprawniej, szanse pacjentów na powrót do zdrowia rosną, a system ochrony zdrowia funkcjonuje efektywniej, czyli oszczędniej. To ważne z perspektywy płatnika publicznego.
- przekonuje dr hab. med. Małkowski.
Medycyna nuklearna pozwala wykryć zmiany chorobowe na najwcześniejszym etapie, kiedy w innych procedurach diagnostycznych często nie są jeszcze widoczne.
Co więcej, dzięki nim możemy nie tylko stworzyć precyzyjny obraz danego narządu, ale także prześledzić jego funkcjonowanie. To pozwala szybciej postawić diagnozę i szybciej wdrożyć skuteczne leczenie.
- mówi konsultant krajowy w dziedzinie medycyny nuklearnej prof. Leszek Królicki.
Nowym etapem w rozwoju medycyny nuklearnej jest tzw. teragnostyka, będącą połączeniem diagnostyki i terapii, wykorzystującej w badaniu i leczeniu ten sam rodzaj znacznika, połączony z różnymi izotopami promieniotwórczymi: diagnostycznym i leczniczym.