176 lat temu w Karpaczu odbyło się uroczyste poświęcenie zrekonstruowanej świątyni Wang; zbudowana na przełomie XII i XIII w. w Norwegii świątynia została zakupiona przez króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV i po rozebraniu na części przewieziona najpierw do Szczecina, a następnie do Berlina, skąd ostatecznie w 1842 r. trafiła na Dolny Śląsk.
Konstrukcja kościoła wykonana jest bez użycia gwoździ, wszystkie połączenia zrobiono przy użycie drewnianych kołków (złączy ciesielskich). Wnętrze świątyni ozdobione jest oryginalnymi zdobieniami i rzeźbami. Ponieważ budynek dotarł w częściach, dopiero na miejscu okazało się, że są duże braki w poszczególnych elementach architektonicznych. Podczas prac zrekonstruowano nieistniejące fragmenty, a także wybudowano krużganki, wieżę oraz wykonano okna, których pierwotny kościół nie posiadał. Oryginalne są umieszczone pośrodku kościoła cztery drewniane kolumny oraz rzeźbione portale, a także rzeźbione lwy nordyckie. Spośród późniejszych elementów na uwagę zasługuje bogato zdobiony krucyfiks wyrzeźbiony w jednym pniu dębowym przez Jakuba z Janowic w 1846 roku. Kościół posiada 3 dzwony: Owieczka Boża, Ojcze Nasz i Chwała Chrystusowi.