Prace artystów, które znalazły się na tej wystawie opowiadają o walce o wolność, przypominają o wydarzeniach historycznych i ożywiają informacje wymazane lub wymazywane z publicznych rejestrów.
Artyści często płacą wysoką cenę (są osobiście atakowani, a nawet represjonowani) za testowanie granic tolerancji i konfrontację z politycznymi dogmatami. Wielu z nich pozbawianych jest możliwości funkcjonowania i uznania w świecie sztuki
- czytamy w opisie wystawy.
Wystawa jest odpowiedzią na próbę wyznaczania trendów i kierunków przez pojęcia takie jak deplatforming, cancel culture i culture of silence.
Jak dodają organizatorzy wystawy, prace artystów "rzucają światło na mechanizmy władzy zwykle ukryte przed wzrokiem publicznym i uczą, jak konfrontować takie struktury z prawdą, humorem i sarkazmem".
Wystawa przeznaczona jest tylko dla widzów dorosłych.