Tegoroczna Walka Czołgów, która 11 lipca miała się odbyć na poligonie w Orzyszu została odwołana. "Pełną parą" idą za to przygotowania do rekonstrukcji Bitwy pod Grunwaldem. "Rycerze czyszczą zbroje i ostrzą miecze" - powiedział dyrektor muzeum w Grunwaldzie Szymon Drej.
Informację o odwołaniu imprezy na poligonie w Orzyszu podała w mediach społecznościowych 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana. W tym roku miała się odbyć 4 edycja imprezy w Orzyszu. Cieszyła się ona sporym zainteresowaniem miłośników militariów.
Z przygotowań do rekonstrukcji Bitwy pod Grunwaldem nie rezygnuje natomiast Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.
Jesteśmy w stanie przygotować tę imprezę w kilka dni: mamy gotowe stragany, obozy rycerskie. Ludzie, którzy robią rekonstrukcję bitwy uczestniczą w tym od ponad 20 lat, są zdyscyplinowani i wiedzą, co do kogo należy, więc teraz czyszczą zbroje i ostrzą miecze, dbają też o kondycję
- powiedział dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwaldem dr Szymon Drej.
Drej powiedział, że ma nadzieję, iż w lipcu będzie możliwe organizowanie imprez plenerowych. "Na ten moment nie ma mowy o odwołaniu bitwy" - podkreślił Drej.
Co roku rekonstrukcję Bitwy pod Grunwaldem ogląda kilkadziesiąt tysięcy widzów, na polu walki jest ponad tysiąc rekonstruktorów z Polski i świata.
Wkrótce w Grunwaldzie zostanie otwarte muzeum, a w nim będzie można oglądać nową wystawę fotograficzną, prezentującą prace archeologiczne i budowę Pomnika Grunwaldzkiego w latach 1958-1962.
Uzgodniliśmy już z sanepidem warunki reżimu sanitarnego, jaki musimy spełniać. Uzgadniamy otwarcie muzeum z organem prowadzącym, czyli samorządem województwa, mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli do nas zaprosić
- powiedział dyrektor Drej.