Popularny wrak autobusu z "Wszystko za życie" zniknął z Alaski
Autobus, który stał się popularny dzięki książce i filmowi "Wszystko za życie" opartym na faktach , zniknął z Parku Narodowego Denali na Alasce. Wrak, który usunięto w czwartek ze względów bezpieczeństwa, przyciągał tysiące fanów i zwiedzających.
Według urzędników zbyt wielu ludzi narażało się chodząc do miejsca, gdzie poszukiwacz przygód Christopher McCandless zmarł z głodu w 1992 roku.
„Zachęcamy ludzi do bezpiecznego korzystania z dzikich terenów na Alasce i rozumiemy, że autobus ten utrzymywał popularną wyobraźnię”
- oświadczył komisarz ds. Zasobów naturalnych Alaski Corri Feige.
„Jest to jednak opuszczony i niszczejący pojazd, który wymagał niebezpiecznych i kosztownych działań ratowniczych. Co więcej, kosztowało to niektórych odwiedzających życie”
- dodał Feige.
Departament Zasobów Naturalnych Alaski i Gwardia Narodowa Armii Alaski wspólnie pracowały nad usunięciem autobusu z lat 40.
Z biegiem lat kilka osób pielgrzymujących do autobusu zostało rannych. Dwie osoby utonęły w przeprawach rzecznych. W kwietniu ewakuowano turystę z Brazylii, a w lutym uratowano pięciu włoskich turystów.
Dla miejscowego burmistrza usunięcie autobusu jest „wielką ulgą”.
„Dla bezpieczeństwa publicznego wiemy, że jest to słuszne”- powiedział burmistrz Denali Borough Clay Walker dla Reutera.
„Jednocześnie jest to część naszej historii i wydaje się być gorzko-słodkie, gdy kawałek naszej historii idzie w dalszą drogę” - dodał.
Walker powiedział, że autobus został wyciągnięty na szlak około 60 lat temu. „Stało się to niebezpieczną atrakcją, którą trzeba było rozwiązać” - powiedział.
Ostateczny los zrujnowanego autobusu nie jest znany. W oświadczeniu Departamentu Zasobów Naturalnych stwierdzono, że jest on przechowywany w „bezpiecznym miejscu” do czasu podjęcia decyzji o jego unieszkodliwieniu.
Film "Wszystko za życie" ("Into the wild"), opowiada historię Christophera McCandlessa, który po ukończeniu nauki na studiach postanawia odmienić swoje życie. Sprzedaje on swoje rzeczy oraz przekazuje oszczędności na cele charytatywne wyruszając autostopem w podróż na Alaskę by żyć w dzikiej głuszy. W czasie trwającej półtora roku podróży przeżywa wiele przygód oraz spotyka kilka niezwykłych osób, na których wywiera ogromny wpływ, samemu kształtując swój pogląd na świat.
Źródło: Reuters, niezalezna.pl,
