Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Polscy muzycy z zarzutem zbiorowego gwałtu. Decapitated to jedna z gwiazd Woodstocku

Czterem aresztowanym w Santa Ana w Kalifornii członkom polskiego zespołu death metalowego Decapitated zarzuca się zbiorowe zgwałcenie kobiety w ich autobusie. Do zdarzenia miało dojść 31 sierpnia po koncercie w Spokane w stanie Waszyngton. Decapitated to jedna z gwiazd Przystanku Woodstock, zwycięzca tzw. Złotego Bączka. Z grupą na dużej scenie festiwalu chętnie fotografował się Jerzy Owsiak.

Decapitated
Decapitated
By Krzysztof Bober - source rockmetal.pl, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=13304853

Jak głoszą udostępnione agencji Associated Press dokumenty sądowe, ofiara domniemanego gwałtu i jej przyjaciółka zeznały policji w Spokane, że przyszły na koncert, a po jego zakończeniu rozmawiały z polskimi muzykami i zostały przez nich zaproszone na drinka do autobusu. Po wejściu tam zrobiło im się niedobrze, a gdy jedna z kobiet chciała skorzystać ze znajdującej się w autobusie toalety, udał się za nią jeden z muzyków.

Według protokołu zeznań, kobieta chciała wypchnąć intruza z toalety, ale ten wykręcił jej rękę i przycisnął do zlewu. W umieszczonym nad zlewem lustrze widziała potem, że gwałcą ją na zmianę członkowie zespołu.

Druga kobieta powiedziała policji, że gwałtu dokonano na jej oczach. Domniemana ofiara przestępstwa zeznała, że jeden z muzyków pomógł jej się ubrać i wyniósł ją na zewnątrz.

Po oddaleniu się od autobusu zadzwoniła na policyjny numer alarmowy. Jednak gdy interweniujący funkcjonariusz dotarł wraz z nią na miejsce koncertu, autobus już odjechał. W trakcie badania w szpitalu u kobiety stwierdzono otarcia ręki wskazujące na jej wykręcanie oraz inne obrażenia.

W trakcie przesłuchania przez policję jeden z muzyków oświadczył po przedstawieniu mu fotografii poszkodowanej, że nie zna takiej osoby. Drugi zeznał, że widział dwóch swych kolegów obcujących płciowo z kobietą w toalecie autobusu. Trzeci potwierdził, że do autobusu przyszły dwie kobiety, ale odmówił dalszego komentarza.

Czwarty potwierdził obecność w autobusie dwóch kobiet, zaznaczając jednocześnie, że nie widział, co się z nimi działo.

Adwokat polskich muzyków Steve Graham napisał w swym e-mailu, że członkowie Decapitated „zamierzają w pełni przeciwstawić się stawianym im zarzutom i są przekonani, że ich argumenty zostaną wysłuchane”. 

Mamy świadków, którzy mogą zeznać, że skarżąca przyszła z wizytą do zespołu z własnej nieprzymuszonej woli i rozstała się z nim na przyjacielskiej stopie 

– oświadczył.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#decapitated #gwałt #gwałt zbiorowy #Przystanek Woodstock

redakcja