21 maja 1972 roku australijski geolog Laszlo Toth, krzycząc „ja jestem Jezusem Chrystusem” rzucił się z młotkiem na Pietę, masakrując twarz Madonny i jej prawe ramię. Po ataku dzieło zostało odrestaurowane. Do odtworzenia wizerunku Matki Bożej posłużyła najwierniejsza kopia rzeźby, którą znaleziono w… Polsce – w poznańskim kościele Matki Boskiej Bolesnej. Pietà wróciła na swoje miejsce w Bazylice św. Piotra, ale została zabezpieczona pancerną szybą, przez co nie była dobrze widoczna.
W zeszłym tygodniu iGuzzini zakończyła instalację nowego sugestywnego oświetlenia, które wydobywa trudno dotąd dostrzegalne za szybą walory rzeźby. Widoczny stał się każdy jej szczegół. Poziom światła jest regulowany w zależności od tego, jaka jest pora dnia i jak w danym momencie jest doświetlona bazylika.
Nowy system oświetlenia pomoże całemu światu w pełni podziwiać piękno wiary Michała Anioła.
– powiedział archiprezbiter Bazyliki Watykańskiej, kardynał Angelo Comastri.
Rezultaty pracy wykonanej przez projektantów oświetlenia można zobaczyć na krótkim filmie: