10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Starożytne piktogramy z nowoczesnymi związkami chemicznymi

Wzdłuż gór Uralu znajduje się pokaźna grupa naskalnych piktogramów, których wiek uczeni oszacowali na ok. 5000 lat. Odkryto je w XVII stuleciu, w czasach Piotra Wielkiego, który prawdopodobnie osobiście zlecił ich skopiowanie dla dalszych badań. Piktogramy występują zwykle na skałach, nad brzegami rzek, są grubo pomalowane na różne kolory, od liliowego do ciemnego brązu, prawdopodobnie mieszanką ochry (naturalny brązowy pigment ziemi) i krwi, przy czym proporcje między tymi dwoma składnikami różnią się, aby uzyskać różne odcienie. Na obrazkach widać ludzi, zwierzęta, a także... związki chemiczne.

 CC-BY-SA-3.0
CC-BY-SA-3.0

Większość rysunków przedstawia różne zwierzęta m.in.: ptaki, łosie, węże, jelenie i niedźwiedzie, ukazano nawet różnice między gatunkami ptactwa wodnego, w tym gęsi i kaczek. Niektóre zawierają szczegóły anatomiczne szkieletów i narządów. Być może miały więc pomóc myśliwym lub rolnikom będąc swoistym atlasem zwierząt. Poza tym piktogramy prezentują wizerunki ludzi, którzy stoją, biegają lub tańczą oraz różne narzędzia łowieckie. Najciekawsze jednak są ilustracje przedstawiające różne figury geometryczne. Wśród nich – w połączonych ze sobą pięciokątach, sześciokątach i liniach – współcześni badacze dopatrzyli się podobieństwa do chemicznych struktur różnych pierwiastków i związków.

Fizycy, którzy badali piktogramy Uralu, odkryli, że obrazy są uderzająco podobne do łańcuchów związków chemii organicznej. Często spotykanym kształtem wśród obrazków naskalnych jest bowiem struktura „plastra miodu”. Stąd narodziła się sensacyjna hipoteza, że informacje te mogły zostać przekazane od istot pozaziemskich odwiedzających Ziemię. Nic w tym dziwnego skoro wiele rysunków jest prawie identycznych z chemicznym składem kilku popularnych związków takich jak polietylen, polistyren, grafit, antracen, chryzen, gramicydyna s, fluorocyklen itp. Zastosowania tych związków chemicznych są dość interesujące. Grafit od dawna jest używany zarówno jako narzędzie do pisania, jak i materiał ogniotrwały do ​​wytwarzania broni, do produkcji akumulatorów litowo-jonowych, technologii grafenowej i jako półprzewodnik. Polietylen jest najpopularniejszym plastikiem na świecie i jest używany w wielu różnych przedmiotach, w tym w plastikowych torbach, pojemnikach na paliwo, butelkach na wodę i wielu innych. Z drugiej strony gramicydyna s jest powszechnym antybiotykiem, który leczy infekcje bakteryjne Gram-dodatnie i Gram-ujemne oraz niektóre grzyby powodujące choroby ludzi.

Ci, którzy wciąż wierzą w ingerencję pozaziemskich cywilizacji wskazują na jeszcze jedno odkrycie na terenie Uralu, które może być powiązane z piktogramami. Na początku lat dziewięćdziesiątych grupa archeologów odkryła dziwne nanostruktury, których wiek ustalono na prawie 300 000 lat (na podstawie głębokości ich odnalezienia). Wykonane są one z połączenia miedzi, wolframu i molibdenu. Wyglądają jak małe elementy technologiczne: cewki, wałki i spirale. Naukowcy są pewni, że zostały one wyprodukowane... maszynowo. Tajemnica pozostaje na razie tajemnicą, jedną z wielu, które dzięki pracy archeologów ujrzały światło dzienne. 

 

 

 

 

 



Źródło: niezależna.pl

#Ural #odkrycia archeologiczne #piktogramy #związki chemiczne

Magdalena Łysiak