„Prezentujemy dziś 11 bardzo różnych dzieł sztuki, w większości strat wojennych, symbolizujących bogactwo domeny, która zaginęła i której wciąż poszukujemy. (…) Krok po kroku przełamujemy kolejne bariery, przez co do Polski wraca coraz więcej zabytków” – powiedział wicepremier prof. Piotr Gliński podczas uroczystości prezentacji i przekazania do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie pięciu strat wojennych oraz 6 fotografii, które zostały skradzione z muzeum po II wojnie światowej. Obiekty wracają do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie dzięki obywatelskiej postawie ich dotychczasowych posiadaczy – osób prywatnych, którym minister kultury i dziedzictwa narodowego wręczył specjalne dyplomy.
Polska w wyniku II wojny światowej utraciła ponad pół miliona ruchomych dzieł sztuki. W MKiDN działa Departament Restytucji Dóbr Kultury, którego pracownicy przy pomocy specjalnych narzędzi internetowych przeszukują dziennie miliardy informacji, co umożliwia odnajdywanie kolejnych strat. Szef resortu kultury wskazał, że działalność związana z odzyskiwaniem utraconych dzieł sztuki opiera się na współpracy z wieloma instytucjami oraz osobami w Polsce i na świecie.
Są to przedstawiciele służb, prokuratury, dyplomacji, muzealnicy, historycy sztuki, instytucje wyspecjalizowane w poszukiwaniu dzieł sztuki, ale także zwykli obywatele – posiadacze dzieł sztuki, które mogą być stratami polskiego państwa. Ludzie ci zgłaszają się do naszych instytucji lub czasami bezpośrednio do MKiDN z zapytaniami o historię obiektów, które posiadają w swoich kolekcjach.
Do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie powracają obrazy: „Siuprem zieleniaczek” Romana Szwojnickiego, „Portret Leopoldyny Kuczyńskiej” Andrzeja Grabowskiego, „Koncert” Jana Horemansa, gwasz „Kozak (Buńczucznik)” Józefa Brandta, a także XVIII-wieczna szklanica z przedwojennej kolekcji Muzeum Ordynacji Krasińskich oraz zespół sześć fotografii z widokami Tatr i Zakopanego autorstwa krakowskiego fotografa Stanisława Bizańskiego, stanowiących część kolekcji Mieczysława Geniusza wcielonej do zbiorów MNW w 1926 r.
Wspólne działania pracowników Muzeum Narodowego w Warszawie oraz resortu kultury pozwoliły na potwierdzenie proweniencji obiektów, co utwierdziło dotychczasowego posiadacza o konieczności ich zwrotu do muzeum.