Jehuda Löw ben Bezalel urodził się w Poznaniu, w znanej rabinackiej rodzinie. Starszy brat Sinaj był rabinem Nikolsburga, stryj Jaakow Loew – naczelnym rabinem Rzeszy, on został najpierw rabinem Moraw, potem Wielkopolski, wreszcie Pragi. Do historii przeszedł jako twórca legendarnego Golema – istoty człekokształtnej ulepionej z gliny.
Rabin Jehuda zapewne zdziwiłby się widząc, że jest głównie pamiętany w związku z Golemem. Był to bowiem wysokiej klasy uczony, astronom, przyrodnik, filozof i pedagog. Sława kabalisty spowodowała, że zainteresował się nim cesarz Rudolf II pasjonujący się alchemią i poprosił o spotkanie. Audiencja odbyła się 23 lutego 1592 roku i trwała wiele godzin. Rudolf wsparł kandydaturę Löwa na naczelnego rabina Pragi, chcąc mieć uczonego blisko siebie.
Rudolf II
Legenda głosi, że rabin ulepił potężną istotę, by chroniła praskich Żydów i pomagała im w ciężkich zajęciach. Ożywił ją wkładając w usta pergamin z napisem Emet („prawda”).
Jednak któregoś dnia Golem obrócił się przeciw swemu stwórcy i zaczął atakować ludzi mordując ich w dzikim szale. Löwowi udało się wyjąć ożywiający pergamin i unieszkodliwić Golema, z którego zostały tylko gliniane szczątki. Podobno ukryto je na strychu synagogi Staronowej w Pradze. Prażanie opowiadają, że dzięki glinianemu potworowi Niemcy nie zniszczyli synagogi w czasie II wojny światowej, skutecznie z niej wypędzeni jakimś nieludzkim strachem. Rabin pochowany został na pobliskim cmentarzu, a jego grób jest odwiedzany zarówno przez Żydów z całego świata, jak i turystów przyciągniętych legendą o ożywionym monstrum.