Gołębie, psy, konie, niedźwiedzie, wielbłądy, a nawet pszczoły, były wykorzystywane przez ludzi w wojnach od zarania dziejów. Jednymi z pierwszych zwierząt bojowych szkolonych do walki były słonie. Przeciwko tym wielkim zwierzętom starożytni Rzymianie wystawili groźnego przeciwnika – bojowe świnie.
Źródła epoki mówią, że świnie pojawiły się jako narzędzia walki przeciwko słoniom około 240 roku p.n.e. Pliniusz Starszy pisał: „słonie boją się najmniejszego kwiku wieprza”. Inny rzymski pisarz i nauczyciel retoryki, Aelian, zanotował, że Rzymianie stosowali tę strategie już w 275 r. p.n.e. w bitwie pod Benewentem:
Słoń boi się barana z rogami i kwiczenia świni. Mówią, że w ten sposób Rzymianie zmusili do ucieczki słonie z Pyrrusa z Epiru i Rzymianie odnieśli chwalebne zwycięstwo.
Strategia użycia bojowych świń często polegała na tym, że wpuszczano je w niekontrolowany sposób w szeregi wroga, powodując zamieszanie i chaos. Nie tylko Rzymianie używali wieprzów jako broni. Podczas bitwy w Megarze Antygon II Gonatas w 266 w. p.n.e. został odparty przez Megaryjczycy, którzy użyli okrutnego sposobu. Oblali świnie palną żywicą lub smołą, podpalili je i popędzili w stronę słoni bojowych wroga. Wielu żołnierzy Antygona ostało stratowanych. Wydarzenie to zostało odnotowane przez pisarzy Poliaenusa i Aeliana:
Antygon prowadził swoje słonie do ataku, ale Megaryjczycy pomazali niektóre świnie smołą, podpalili je i wypuścili wśród słoni. Świnie kwiczały pod torturą ognia i parły do przodu tak szybko jak tylko mogły, między słoniami, które w zmieszaniu i przerażeniu wyłamały się z szeregu i pobiegły w różnych kierunkach. Od tego czasu Antygon nakazał, gdy szkolono słonie i hodowano wśród nich świnie; żeby słonie przyzwyczaiły się w ten sposób do ich widoku i do ich hałasu.
Praktyka wspólnych hodowli ta była tak popularna, że została uwieczniona na rzymskiej monecie z tego okresu, która na rewersie ukazywała słonia, a na awersie – świnię.