Materiałу archiwalne Małkiewicza zostały przekazane przez jego córki: Elżbietę Skałę, Ewę Gałązkiewicz, Marię Rzesiowską oraz wnuczkę Emilię Spyrę. Są w nich nie tylko dwa tomy wspomnień dowódcy, ale również liczne fotografie z lat 1934–2006, a także różnego rodzaju dokumenty, notatki i zapiski dotyczące działalności Armii Krajowej oraz środowisk kombatanckich. To niezwykle różnorodna dokumentacja, przedstawiająca wojenne i powojenne losy żołnierza Armii Krajowej oraz kilkudziesięcioletnią aktywność kombatancką i społeczną.
Marcin Krzysztofik, dyrektor lubelskiego IPN, wyraził wdzięczność za owe materiały i zapowiedział możliwość ich historycznego opracowania.
Jesteśmy, jako IPN, bardzo wdzięczni za te dokumenty, które po opracowaniu będą służyć badaczom zajmującym się dziejami Armii Krajowej. To wszystko wpisuje się w projekt Instytutu Pamięci Narodowej Archiwum Pełne Pamięci.
– powiedział.
W przekazanym zbiorze znajdują się dokumenty ukazujące w pełni sylwetkę Stanisława Malkiewicza i okres, w którym przyszło mu żyć. Małkiewicz dokumentował losy swojej rodziny i zwoleńskiej placówki AK. Pisał o swoich poprzednikach, podkomendnych i zwierzchnikach. Dużo miejsca zajmują materiały dotyczące represji niemieckie. Druga część to obraz okresu powojennego.
Wspomnień z tamtego okresu dotyczących regionu radomskiego jest niewiele, to tym bardziej budzi naszą dużą wdzięczność do córek Małkiewicza, które przekazały materiały.
– mówił przedstawiciel radomskiego IPN.
Maria Rzesiowska podziękowała IPN za przyjęcie materiałów i podkreśliła, że uważa, iż trafiły w dobre ręce.
Ojciec gromadził te materiały latami. Nie byłyśmy w nie wtajemniczane – w ten sposób nas chroniono. Po śmierci taty mama chroniła te dokumenty z podwójną siła. Wciąż pamiętała czasy, gdy cały czas czegoś się obawiała. Początkowo nie wiedziałyśmy co z tymi dokumentami, po które zwracało się wiele osób, zrobić. Uznałyśmy, że IPN to najlepsze miejsce, gdzie mogą trafić.
Jak wspomniał dr Busse, pomysł przekazania zbioru Stanisława Małkiewicza do IPN przyszedł po ekspozycji wystawy „Bić się do końca” w jednej ze szkół, w których uczy wnuczka ostatniego dowódcy AK w Zwoleniu.
Stanisław Małkiewicz był ostatnim dowódcą placówki Armii Krajowej w Zwoleniu. Po wojnie, w okresie stalinowskim, został poddany represjom. Wśród przekazanych materiałуw znajdują się m.in. fotografie z lat 1934–2006, liczące dwa tomy wspomnienia Stanisława Małkiewicza z lat 1939–1945 oraz z okresu powojennego, a także różnego rodzaju dokumenty, notatki i zapiski dotyczące działalności Armii Krajowej oraz środowisk kombatanckich. Przekazywane materiały to niezwykle różnorodna dokumentacja, przedstawiająca wojenne i powojenne losy żołnierza Armii Krajowej oraz kilkudziesięcioletnią aktywność kombatancką i społeczną.
Projekt Instytutu Pamięci Narodowej Archiwum Pełne Pamięci – https://www.youtube.com/watch?time_continue=13&v=VbR3bD8NLIw