Długi marsz ku wolności. „Dumni Biało-Czerwoni. Droga do Niepodległości”
Na 123 lata Polska zniknęła z map Europy i świata po trzecim rozbiorze dokonanym w 1795 r. Nasi przodkowie nigdy nie pogodzili się z utratą ojczyzny. Polskość krzewiono pomimo surowych represji ze strony trzech zaborców. Wybuchały powstania zbrojne. Marzenie o niepodległej Rzeczypospolitej ziściło się dopiero 1918 r. Na 102. rocznicę tego przełomowego wydarzenia media Strefy Wolnego Słowa przygotowały dla Państwa kolejny program edukacyjno-muzyczny spod szyldu „Dumni Biało-Czerwoni”.
11 listopada 1918 r. ucichły strzały z karabinów i armat na frontach I wojny światowej. Tego samego dnia powołana przez zaborców Rada Regencyjna dokonała pierwszego niezależnego aktu politycznego, przekazując władzę zwierzchnią przybyłemu dzień wcześniej z Magdeburga Józefowi Piłsudskiemu. Data ta uznana została za moment odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach spędzonych pod jarzmem zaborców.
„Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 120 latach prysły kordony. (…) Własne państwo! (...) Cztery pokolenia nadaremno na tę chwilę czekały, piąte doczekało. (...)”.
- opisał tamten dzień Jędrzej Moraczewski, współpracownik Józefa Piłsudskiego.
Jednak walka o wolność i suwerenność Polski była procesem złożonym i długoletnim. Bronić praw do własnego państwa musieliśmy także zaraz po 11 listopada 1918 r. Te historie poruszyliśmy w najnowszym odcinku programu „Dumni Biało-Czerwoni. Droga do Niepodległości”. W naszej produkcji znalazły się rozmowy z historykami, którzy tłumaczyli m.in. zawiłe relacje między ojcami wolności.
Główny spór polityczny i ideowy tego okresu miał miejsce między Józefem Piłsudskim a Romanem Dmowskim. Postacie z pozoru bardzo różniące się i z pozoru walczące ze sobą na śmierć i życie. Natomiast jeśli przeanalizujemy wypowiedzi obu polityków, to okaże się, że darzyli się oni sporym szacunkiem. Jest taka wypowiedź Piłsudskiego, który mówi, że on na razie schodzi ze sceny, ale dał karty Romanowi Dmowskiemu, a on będzie wiedział, jak zagrać. Piłsudski wypowiedział to przed aresztowaniem go przez Niemców.
- tłumaczy Jan Engelgard, kierownik Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej.
Nie mogło zabraknąć również historii Legionów Polskich.
Najsłynniejsza szarża XX w. to szarża Legionów Polskich pod Rokitną, gdzie szwadron jazdy uderzył na rosyjskie okopy.
- opowiada Piotr Wilkosz z Muzeum Narodowego w Krakowie.
Z kolei prof. Wiesław Wysocki opowiedział o powstaniach styczniowym i wielkopolskim, które skutkowały przyłączeniem tych terenów do Rzeczypospolitej.
Powstanie wielkopolskie wybuchło spontanicznie w związku z wizytą Ignacego Paderewskiego w Poznaniu. Niemcy nie wytrzymali tej atmosfery, jaką Polacy zgotowali Paderewskiemu. Zaczęli prowokować, niszczyć flagi. Zryw wybuchł nieoczekiwanie.
- mówił prof. Wysocki.
Produkcja jest dostępna do obejrzenia na platformie YouTube, vod.gazetapolska.pl oraz portalu Niezależna.pl
Warto wspomnieć, że to kolejna odsłona naszego projektu zatytułowanego „Dumni Biało-Czerwoni”, w ramach którego chcemy w interesujący sposób promować wiedzę o ważnych wydarzeniach w historii naszej ojczyzny.
Źródło: niezalezna.pl
