Ciagle nie wiadomo, co zostało uratowane z wnętrza katedry. Są doniesienia, że ocalały dzieła sztuki ze skarbca katedralnego, gdzie znajdował się między innymi relikwiarz drzewa Krzyża Świętego, który był świadkiem koronacji królów Polski od czasów Władysława Jagiełły poczynając. Była tam też przechowywane jedne z największych relikwii chrześcijańskich – Korona Cierniowa Jezusa, drzazga i gwóźdź z Krzyża. Notre-Dame była świadkiem historii Francji. Spod niej w średniowieczu wyruszały wyprawy krzyżowe, tam odbył się proces rehabilitacyjny Joanny d’Arc. Tu odbywały się koronacje królów. W 1804 roku Napoleon Bonaparte koronował się na Cesarza Francuzów.
Unicestwieniu uległy na pewno przepiękne witraże – oryginalna północna rozeta przedstawiająca Matkę Boską otoczoną postaciami ze Starego Testamentu, południowa rozeta, z postacią Chrystusa, w asyście panien mądrych i głupich, postaci świętych i dwunastu apostołów, zaprojektowana przez Jeana de Chelles i Pierre de Montreuil. Katedrę zdobiły największe we Francji organy, przepięknie wykonane (niemal 8000 piszczałek). Zniszczeniu zapewne uległy dzwony, w tym jeden z najwspanialszych dzwonów Europy – Emanuel. Wnętrze katedry ozdabiało wiele wspaniałych dzieł rzeźbiarskich: Pieta Nicolasa Coustou czy posąg Ludwika XIV Coysevoxa. Arcydzieła malarskie Le Bruna wisiały w kaplicach bocznych. Na skrzyżowaniu nawy i transeptu stała figura Matki Paryskiej z XIV wieku. W lektorium uwagę przyciągały polichromowane płaskorzeźby, w prezbiterium rzeźbione drewniane stalle.