„Boże Ciało” to, jak informują dystrybutorzy, "odważna i przełamująca tabu historia chłopaka, który próbuje zmienić swoje dotychczasowe życie podszywając się pod księdza". W głównych rolach zobaczymy Bartosza Bielenię, Aleksandrę Konieczną, Elizę Rycembel, Leszka Lichotę, Łukasza Simlata i Tomasza Ziętka.
Decyzję o wyborze "Bożego Ciała" ogłosiła w piątek w Warszawie Komisja Oscarowa, czyli siedmioosobowe gremium pod przewodnictwem producentki Ewy Puszczyńskiej. W skład komisji weszli także dyrektor PISF Radosław Śmigulski, operator Łukasz Żal, szefowa działu produkcji filmowej i rozwoju projektów filmowych PISF Małgorzata Szczepkowska-Kalemba, producent Mariusz Łukomski, kompozytor Jan A.P. Kaczmarek oraz reżyserka Anna Zamecka. Decyzję podjęto jednogłośnie.
Film został bardzo dobrze przyjęty podczas premiery na festiwalu w Wenecji:
Zapowiada się sukces zarówno w kraju jak i za granicą Komasa w niezawodny sposób przekonuje, że niezbadane są ścieżki Boże
- pisał Allan Hunter ze "Screen Daily".
Ten film to emocjonalna burza
- czytaliśmy na łamach "Masedomani". Do polskich kin film trafi 11 października.
„Boże Ciało” to inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia chłopaka, który po wyjściu z zakładu poprawczego postanawia udawać księdza. W jego rolę brawurowo wciela się uznawany za jedno z największych odkryć aktorskich ostatnich lat – Bartosz Bielenia („Na granicy”). Pozostałą część obsady dopełniają utalentowani aktorzy młodego pokolenia – Tomasz Ziętek („Cicha Noc”, „Konwój”) i Eliza Rycembel („Obietnica”, „Carte Blanche”), zdobywcy prestiżowych wyróżnień dla najlepszych aktorów festiwalu w Gdyni – Aleksandra Konieczna („Ostatnia Rodzina”) i Łukasz Simlat („Amok"), a także Barbara Kurzaj („Zabawa zabawa”, „Moje córki krowy”, „Oda do radości”), Zdzisław Wardejn („Kogel-mogel”, „Komedia małżeńska”) oraz Leszek Lichota – główna gwiazda jednego z najpopularniejszych krajowych seriali – „Wataha”.