Od dziś (15 lipca) w kinach w całej Polsce można oglądać „Tajemnice Manhattanu" - wysmakowany kryminał z Adrienem Brodym w roli głównej. W materiale zza kulis produkcji twórcy m.in. zdradzają swoje fascynacje kinem noir i wyzwaniach na planie.
„Tajemnice Manhattanu” to stylowy czarny kryminał w duchu powieści Raymonda Chandlera. Pesymistyczna relacja z rozpadu Ameryki, w której nie ma już ostatnich sprawiedliwych — są tylko mordercy i ich wspólnicy.Porter Wren, w którego wciela się
Adrien Brody, jest dziennikarzem nowojorskiego tabloidu. Opisuje wstrząsające historie i makabryczne zbrodnie. Gdy młoda wdowa prosi go o pomoc w rozwikłaniu zagadki śmierci męża, decyduje się spróbować odkryć prawdę. To facet, który jest w pewien sposób zwiedziony, wyrwany ze swojego życia. Jest dziennikarzem śledczym i zostaje zwabiony przez femme fatale. Wszystkie jej doświadczenia, jej skomplikowanie, dostają się do jego świata i pociągają go za sobą na dno. – mówi aktor o swoim bohaterze. W roli femme fatale zobaczymy
Yvonne Strahovski.
To było moje największe wyzwanie aktorskie odkąd zaczęłam grać w Stanach.
– podkreśla urodzona w Australii aktorka o polskich korzeniach. Do tej pory brała udział w takich hollywoodzkich produkcjach, jak „Elita zabójców”, „Ja, Frankenstein”, czy serialach „Dexter” i „The Astronaut Wives Club”.
ZOBACZ MAKING OF PRODUKCJI:
Źródło: niezalezna.pl,mat.pras.
#Campbell Scott
#Jennifer Beals
#Yvonne Strahovski
#Adrien Brody
#Tajemnice Manhattanu
MJ