Obława augustowska prowadzona w lipcu 1945 r. wymierzona była w Armię Krajową, a także w podziemie litewskie. Rosjanie w swych dokumentach nazywali ją „przeczesywaniem lasu”. Do tej pory nie odnaleziono miejsc pochówków prawie 600 zaginionych wówczas osób. IPN chciał przeprowadzić na Białorusi prace archeologiczne w poszukiwaniu potencjalnych miejsc, w których mogą być pochowane ofiary.
Prokurator Janusz Romańczuk napisał:
Powołując się na art. 19, strona białoruska przyznała, że nie udzieli pomocy prawnej, ponieważ zachodzi obawa, że „jej udzielenie może zagrozić suwerenności lub bezpieczeństwu państwa albo pozostawałoby w sprzeczności z podstawowymi zasadami prawa wezwanej umawiającej się strony”.Na wniosek OKŚZpNP w Białymstoku o pomoc prawną w sprawie śledztwa S 69/01/Zk (Obława Augustowska) strona białoruska odpowiedziała pismem z dnia 29.04.2016 r., iż na podstawie art. 19 Umowy między Republiką Białorusi a Rzeczpospolitą Polską o pomocy prawnej i stosunkach prawnych w sprawach cywilnych, rodzinnych, pracy i karnych z dnia 26.10.1994 roku podtrzymuje swoją decyzję z dnia 22.07.2014 roku o odmowie udzielenia pomocy prawnej na potrzeby ww. śledztwa. Ta odpowiedź wskazuje, iż strona białoruska nie będzie wykonywać wniosków o pomoc prawną w sprawie karnej, realizowanych na potrzeby śledztwa S 69/01/Zk OKŚZpNP w Białymstoku.
IPN nie zamierza przerywać śledztwa; poszukiwania trwają nadal.