PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Strzelanka dla dużych chłopców. W kinie

– Takiego filmu w historii kina jeszcze nie było! Nie jesteś już tylko widzem, ale uczestnikiem wydarzeń! – reklamuje Monolith Films.

mat. pras.
mat. pras.
– Takiego filmu w historii kina jeszcze nie było! Nie jesteś już tylko widzem, ale uczestnikiem wydarzeń! – reklamuje Monolith Films. „Hardcore Henry”, o którym mowa, to jedyna jak do tej pora pełnometrażowa sensacja nakręcona całkowicie z perspektywy pierwszej osoby, typowej dla gier tirst-person shooter.

– Poczuj się jak bohater strzelanki i rozkoszuj się adrenaliną, która ogarnie Cię, gdy będziesz eliminować każdego bandziora, który stanie na Twojej drodze – zachęca polski dystrybutor. Nie mija pięć minut obrazu, gdy padają pierwsze strzały. – Ledwo uchodzisz z życiem, ale twoja żona ma mniej szczęścia; zostaje uprowadzona. Szybko orientujesz się, że jesteś maszyną do zabijania… Jak się tego wszystkiego nauczyłeś? Kto cię szkolił? Kto teraz chce twojej śmierci? Musisz wykorzystać swoje umiejętności, by poznać prawdę i ocalić kobietę swojego życia…– opisuje dalej Monolith Films, obiecując widzom „kino zrealizowane bez taryfy ulgowej, akcję non-stop i stuprocentowy realizm”.

Czy film rzeczywiście okaże się prawdziwą frajdą dla zakochanych w strzelaninach dużych chłopców i czy podpasuje im rola bohatera-cyborga, okaże się już niebawem. „Hardcore Henry” Ilya Naishullera na ekrany polskich kin wejdzie 8 kwietnia. Od kilku dni na kanale Youtube Monolith Films dostępny jest natomiast jego przyprawiający o lekki zawrót głowy zwiastun.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

FR