Władze Moskwy potwierdziły, że w stołecznym szpitalu znajduje się pacjent z podejrzeniem koronawirusa. Według mediów osoba ta wróciła niedawno z Włoch. Władze zapewniły przy tym, że potwierdzonych przypadków zakażenia w Moskwie nie odnotowano.
Pacjent, który znajduje się w szpitalu zakaźnym "przechodzi zabiegi diagnostyczne i do czasu otrzymania wyników badań nie ustalono ostatecznej diagnozy" - poinformował wczoraj wieczorem departament zdrowia w moskiewskim merostwie.
Urzędnicy zauważyli, że wcześniej obecność wirusa nie potwierdziła się u innych osób badanych w stolicy.
Państwowy urząd Rospotriebnadzor, odpowiadający za kwestie sanitarne, nie skomentował tego przypadku.
Tymczasem od poniedziałku chińscy studenci rosyjskich uczelni przechodzą na edukację zdalną. Do 1 marca studenci ci mieli przedłużone ferie. Od 20 lutego obowiązuje tymczasowy zakaz wjazdu obywateli chińskich podróżujących m.in. w celu nauki i pracy w Rosji.