Jak poinformował dziś rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer, szefowa instytucji Ursula von der Leyen zostanie przebadana pod kątem obecności w jej organizmie koronawirusa. Polityk miała w ostatnim czasie bezpośredni kontakt z głównym negocjatorem ds. brexitu Michelem Barnierem, u którego wykryto SARS-CoV-2.
- Przewodnicząca von der Leyen ostatni raz spotkała się z Michelem Barnierem prawie dwa tygodnie temu, licząc od dzisiaj. Nie ma żadnych symptomów, dlatego kontynuuje pracę. Oczywiście w obliczu tych informacji będzie poddana testom, ale w tej chwili jej działania cały czas są kontynuowane, dokładnie tak, jak przewiduje to plan
- powiedział na codziennej konferencji prasowej w Brukseli rzecznik.
To samo dotyczy reszty 27-osobowego kolegium komisarzy, za wyjątkiem wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa, który od poniedziałku przebywa na dobrowolnej kwarantannie po kontakcie z francuską sekretarz stanu ds. transformacji ekologicznej Brune Poirson, u której wykryto koronawirusa.
Środowe, cotygodniowe spotkanie Komisji Europejskiej odbyło się w formie wideokonferencji, zdecydowana większość pracowników KE (około 25 tys. osób) pracuje od kilku dni zdalnie. Codzienne konsultacje w sprawie odpowiedzi na koronawirusa również odbywają się za pośrednictwem wideokonferencji.
- Działanie Komisji jest kontynuowane normalnie, ale oczywiście pracownicy, którzy byli w kontakcie z Michelem Barnierem, są proszeni o podjęcie koniecznych środków ostrożności
- powiedział Mamer. Jak zaznaczył, urzędnicy stosują się do wytycznych obowiązujących w kraju, w którym przebywają.
W Belgii, gdzie znajduje się siedziba Komisji Europejskiej, do czwartku stwierdzono 1795 infekcji. W ciągu ostatnich 24 godzin wykryto 309 nowych zakażeń koronawirusem. W sumie z powodu nowego wirusa zmarło dotąd 21 Belgów.