Rozpoczęło się posiedzenie Sejmu. Na mównicę ruszyła Kidawa-Błońska i... „Oskarżam Was!”
Po godzinie 14.00 rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, który ma zająć się zmianami w regulaminie Izby, związanymi z pracami parlamentarzystów w warunkach epidemii koronawirusa. Jako pierwsza na mównicy pojawiła się Małgorzata Kidawa-Błońska. I rozpoczęła festiwal oskarżeń. - Po prostu jesteście tchórzami - czytała z kartki, odnosząc się do rządzących.
Dziś posłowie będą pracowali w kilku salach. Posiedzenie miało się od razu odbyć w trybie zdalnym, jednak politycy Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji podnosili, że jest to sprzeczne z konstytucją.
Ostatecznie na sali plenarnej znajduje się 41 posłów podzielonych proporcjonalnie na kluby i koła - 20 z PiS, 12 z KO, 4 z Lewicy, 3 z PSL, 1 z Konfederacji oraz 1 poseł niezrzeszony. Posłowie obecni na sali plenarnej zabierają głos podczas debaty, a jeśli ktoś wyrazi taką wolę - będzie mógł zabierać głos z miejsca, a nie z mównicy.
Jako pierwsza na mównicę wyszła Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta RP.
- Na podstawie regulaminu Sejmy (dokładnie tak powiedziała poseł KO - przyp. red.) zgłaszam wniosek formalny o przerwanie posiedzenia do czasu wprowadzenia do porządku obrad punktów obejmujących przeprowadzenia pierwszego, drugiego i trzeciego czytania trzech ustaw zgłoszonych przez Koalicję Obywatelską, w tym senacki projekt
- rozpoczęła Kidawa-Błońska.
Po czym przeszła do ofensywy...
- Mamy ustawy, na które czekają ludzie. Te ustawy są gotowe, możemy je zrobić tu i teraz. Zbyt dużo czasu straciliście, zróbmy to teraz. Wzywam rządzących tu na sali, siedzących w innych salach: nie przeszkadzajcie nam. Wiedzieliście o wielu rzeczach, byliście bezczynni,nie mówiliście nam prawdy. Teraz trzeba działać naprawdę bardzo szybko. Oskarżam Was! Wiedzieliście, manipulowaliście, wprowadziliście chaos. Po prostu jesteście tchórzami. Tysiące ludzi codziennie naraża swoje życie bez sprzętu ochronnego i nie ma wystarczającej liczby testów, a wy nie zrobiliście nic. Dlatego apeluję: zróbmy szybko te ustawy, na które czekają Polacy, bo one są naprawdę bardzo ważne. Każdy dzień na zwłokę oskarża Was
- powiedziała kandydatka PO dla prezydenta.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
