Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki zwrócił się do wszystkich posłów z apelem o przyjęcie w zgodzie Tarczy Antykryzysowej. „Proszę Sejm, żeby w zgodzie przyjął Tarczę Antykryzysową. Musimy działać błyskawicznie, żeby instrumenty działały w najblizszych dniach [...] Obiecaliśmy budżet bez deficytu, ale Deficyt budżetowy nie jest „świętym Graalem”. Dla nas najważniejsi są Polacy” - mówił premier.
Znaleźliśmy się dzisiaj w niezwykłych okolicznościach, kiedy cały świat walczy z pandemią koronawirusa. Jak bardzo nietypowe są to okoliczności, dni, tygodnie, niech świadczą komentarze niektórych przywódców unijnych, np. premiera Włoch, których mówi, że to najtrudniejszy czas od czasu II Wojny Światowej. Podobnie mówi kanclerz Merkel. My, Polacy, doświadczyliśmy koszmaru II Wojny Światowej, później w czasach komunizmu doznaliśmy wielu cierpień, więc takich porównań nie czynimy, ale z całą pewnością to, co dzieje się na naszych oczach, jest największym wyzwaniem ostatnich dziesięcioleci.
- mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
Premier odniósł się również do kwestii deficytu w budżecie.
Obiecaliśmy budżet bez deficytu, ale Deficyt budżetowy nie jest „świętym Graalem”. Dla nas najważniejsi są Polacy. Będziemy używać pieniędzy budżetowych do takiego stopnia do jakiego będzie to konieczne, a który zarazem da nam przekonanie co do stabilności naszej polityki fiskalnej i regulacyjnej.
- oznajmił premier Morawiecki.
Musimy zjednoczyć się, by walczyć z koronawirusem, ale nie podejmować tego na zasadzie fałszywego wyboru: czy walczymy o zdrowie publiczne, czy o gospodarkę.
- mówił premier Mateusz Morawiecki w swoim wystąpieniu w piątek w Sejmie.
Szef rządu przyznał, że „to co dzieje się na naszych oczach jest największym wyzwaniem ostatnich dziesięcioleci”.
Dane, które spływają z poszczególnych państw i agencji ratingowych i wskazujących na perspektywy gospodarcze są zatrważające.
- mówił premier.
Zwracał uwagę, że w USA rekordowe liczby osób zgłosiły się po zasiłek dla bezrobotnych i „te dane pokazują, w jak trudnym położeniu jest gospodarka globalna”.
Wszyscy na świecie muszą zjednoczyć się, żeby walczyć z koronawirusem, ale nie podejmować tego na zasadzie fałszywego wyboru, czy walczymy o zdrowie publiczne czy o gospodarkę. Uważamy, że to jest błędny wybór, uważamy, że trzeba jednocześnie maksymalnie spowalniać rozprzestrzenianie się koronawirusa, ale jednocześnie mamy świadomość, że dzieje się to z ogromną szkodą dla gospodarki.
- powiedział i dodał, że dlatego właśnie rząd przedstawia propozycje, zawarte w tarczy antykryzysowej.