Piłkarska reprezentacja Polski zagra w towarzyskim meczu z Finlandią bez Wojciecha Szczęsnego i kontuzjowanego Artura Jędrzejczyka. Natomiast jest szansa, że na ławce zasiądzie Jerzy Brzęczek. Selekcjoner w poniedziałek przeszedł badania, które dadzą odpowiedź czy nadal jest zakażony koronawirusem.
Biało-czerwonych czeka już w środę towarzyski mecz z Finlandią, a następnie dwa spotkania w Lidze Narodów - z Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną. Piłkarze już od niedzieli zbierali się w hotelu w Sopocie, a następnego dnia oficjalnie rozpoczęli zgrupowanie. Większość zawodników wciąż jeszcze dojeżdża, a kilku finalizuje sprawy transferowe.
Artur Jędrzejczyk ma problemy zdrowotne i po decyzji przede wszystkim sztabu medycznego opuszcza zgrupowanie. W dzisiejszym treningu, na ten moment, weźmie udział 10 piłkarzy, pozostali dojadą do wieczora
- powiedział podczas poniedziałkowej widekonferencji asystent selekcjonera - Radosław Gilewicz.
👉 Jak wygląda stan zdrowia naszych zawodników po weekendowych meczach?
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 5, 2020
👉 Jak będą przebiegać odprawy pod nieobecność selekcjonera?
👉 Kto zmieni barwy klubowe w ostatnim dniu okienka transferowego?
Relacja z dzisiejszej konferencji prasowej jest już na naszej stronie ⤵
Wiadomo również, że na razie na zgrupowaniu zabraknie bramkarza Juventusu Turyn Wojciecha Szczęsnego. Inna sprawa, że w spotkaniu z Finlandią i tak szansę miał otrzymać inny golkiper.
Wiemy, jaka jest sytuacja we Włoszech i w Juventusie. Do środy piłkarze tego zespołu pozostają na kwarantannie, więc jedyna możliwość jest taka, że Wojtek dojedzie do nas w czwartek. Zresztą wiadomo od dłuższego czasu, iż w meczach towarzyskich wystawiamy innego bramkarza niż Wojtka
- przypomniał Gilewicz. Jak przyznał, wciąż jest nadzieja, że w środowym spotkaniu z Finlandią weźmie udział selekcjoner.
Trener Brzęczek miał dzisiaj rano badania. Jeżeli wynik okaże się negatywny, to dołączy do nas i bardzo się z tego ucieszymy. Co w przypadku pozytywnego wyniku? Przede wszystkim, jak powiedziałem, liczymy, że trener do nas dołączy i wszystko będzie +po staremu+. Mamy też inne rozwiązania, gdyby trener nie dojechał, ale na ten moment nie rozmawiamy o tym. Najważniejsze jest zdrowie selekcjonera.
Rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski dodał, że w przypadku absencji Brzęczka z Finlandią, do protokołu meczowego będą wpisane nazwiska trenerów Gilewicza i Tomasza Mazurkiewicza.
Już wcześniej było wiadomo, że z powodu zakażenia koronawirusem na zgrupowaniu zabraknie pomocnika Napoli Piotra Zielińskiego.
Piotrek przechodzi chorobę bezobjawowo. Można powiedzieć, że jest w początkowej fazie choroby. Miejmy nadzieję, że powróci bardzo szybko na boisko
- zaznaczył Gilewicz i dodał, że lepsze informacje są w przypadku klubowego kolegi Zielińskiego, Arkadiusza Milika.
Arek przeszedł dzisiaj rano badania. Wynik jest negatywny, z czego bardzo się cieszymy. Dzisiaj będzie już gotowy do treningu.