Na Węgrzech potwierdzono w środę dwa pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem - podał dziś tamtejszy premier Viktor Orban. Zainfekowane osoby to irańscy studenci uczący się w tym kraju. Jak się okazuje, decyzja o odwołaniu tegorocznego „Wielkiego wyjazdu na Węgry” Klubów „Gazety Polskiej” okazała się w pełni uzasadniona.
„Mamy pierwszą zarażoną osobę, a raczej od razu dwie, które zostały hospitalizowane”
- oświadczył Orban na Facebooku.
„Nie mają jeszcze żadnych objawów, ale fakt zakażenia został potwierdzony" - dodał polityk.
Iran jest jednym z najbardziej dotkniętych przez koronawirusa krajów na świecie. Są tam zakażone 2922 osoby, odnotowano też 92 przypadki śmiertelne.
Z uwagi na szerzący się koronawirus w Europie, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz oraz prezes Klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński podjęli decyzję o odwołaniu tegorocznego „Wielkiego wyjazdy na Węgry”.
- Po konsultacjach z ekspertami i bardzo długich analizach zmuszeni jesteśmy podjąć niezwykle trudną i przykrą decyzję odwołania „Wielkiego wyjazdu na Węgry”. W Polsce poinformowano o pierwszym przypadku koronawirusa, istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia wirusa na Węgrzech
- przekazywaliśmy dziś stanowisko organizatorów.
Wydawca "Gazety Polskiej" podjął decyzję o zwrocie wpłaconych przez Państwa środków pomimo tego, że ponieśliśmy już część kosztów.
- Prosimy o zrozumienie tak jak prosimy o zrozumienie naszych przyjaciół na Węgrzech. Postaramy się być podczas uroczystości węgierskiej wiosny w sposób symboliczny, który nie wiąże się z przemieszczaniem znacznych grup ludzi
- wskazują Ryszard Kapuściński, prezes Klubów "Gazety Polskiej" oraz Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".