W ostatnim tygodniu czerwca poziom aktywnych firm osiągnął stan z 11 marca, a dziś mamy ponad 40 tys. podmiotów czynnych gospodarczo więcej niż 11 marca - powiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz w rozmowie z red. Tomaszem Sakiewiczem. Czy w świetle tych danych politycy opozycji, którzy w wypowiedziach medialnych mówili o Tarczy Antykryzysowej, że jest „papierowa” - teraz nabiorą wody w usta?
Minister w wywiadzie dla Telewizji Republika wskazała, że na tle kryzysu pandemicznego Polska radzi sobie relatywnie dobrze. O czym - jak zaznaczyła - świadczy m.in. pojawienie się w czerwcu ok. 16 tys. nowych miejsc pracy, a także „bezrobocie mniejsze niż zakładaliśmy dwa miesiące wcześniej”. Dodała też, że dla polskiej gospodarki duże znaczenia miało stosunkowo niewielkie zadłużenie w stosunku do PKB.
Wicepremier Emilewicz przypomniała, po wprowadzeniu 11 marca narodowej kwarantanny ok. 400 tys. firm zawiesiło lub zlikwidowało działalność gospodarczą, ale po wprowadzeniu poszczególnych elementów tarczy antykryzysowej, w Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej zaczęło przybywać aktywnych przedsiębiorstw.
W ostatnim tygodniu czerwca poziom aktywnych firm osiągnął poziom z 11 marca, a dziś mamy ponad 40 tys. podmiotów czynnych gospodarczo więcej niż 11 marca. To oznacza, że wracamy na rynek, że czujemy, że można zarabiać, że można robić biznes nawet w tak trudnych warunkach"
- powiedziała Emilewicz.